PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=992}

Terminator 2: Dzień sądu

Terminator 2: Judgment Day
1991
7,6 275 tys. ocen
7,6 10 1 274975
8,4 61 krytyków
Terminator 2: Dzień sądu
powrót do forum filmu Terminator 2: Dzień sądu

Stop mimetyczny

ocenił(a) film na 7

T-1000 jest ulepszonym prototypem terminatora, zbudowanym ze stopu mimetycznego, (seria 1, model 1A, typ 1000). Może przyjąć kształt i wygląd każdego trwałego ciała stałego o rozmiarach zbliżonych do człowieka lub przedmiotu. T-1000 modyfikuje ręce do kształtu broni białej (haków, ostrzy etc.). Nie potrafi wytworzyć broni palnej, chemikaliów ani bomby, ponieważ posiadają one skomplikowane i ruchome części oraz inne od stopu mimetycznego substancje, których T-1000 nie jest w stanie wytworzyć tak wiec jak T-1000 przeniósł sie w czasie skoro wg Camerona podrozowac w czasie moze TYLKO człowiek albo cokolwiek okryte żywa tkanka przecież skóra ma jakaś tam strukturę I gdzie u diabła znajdował sie mikro chip (to tez jakas struktura:D) albo jak taki metal moze myśleć. Jak dla mnie to POTĘŻNE błędy które rozwalaja cały (tak dobry film) dlatego moja ocena niestety spada do 7

ocenił(a) film na 7
Zyga152

no ja moge należeć do homo sapiens a ciebie zalicze do kreatury oki ;)??

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

nudny jesteś a miałeś mnie "zjechać"! jakoś się nie doczekałem....

ocenił(a) film na 7
Zyga152

Zjechać nie ma czego bo już jesteś zjechany :))

ocenił(a) film na 10
Zyga152

T2 to świetny film akcji, jeden z najlepszych jaki w życiu oglądałem. Ma kilka nieścisłości w odniesieniu do części pierwszej, ale mi osobiście nigdy to nie przeszkadzało w cieszeniu się tym dziełem. Podobnie jak zaprzeczenie wszelakich zasad robotyki jaki jest T-1000. Ja na to patrzę w ten sposób: w T2 pierwszy raz zastosowano ekfety komputerowe i być może T-1000 był w pewien sposób pokazem możliwości nowej technologii. Pamiętam bardzo dobrze jak te efekty porażały, niezapominajmy iż był to początek lat 90.
Na filmy trzeba patrzeć z pewnym dystansem. To normalne, że gdy do istniejącego dzieła 'dopowiada' się ciąg dalszy coś może delikatnie nie grać. Nawet tego nie unikną Tolkien rozwijając koncepcję świata zawartego w książeczce "Hobbit" na trylogię "Władcy pierścieni", ale to już temat na inny topic.

ocenił(a) film na 7
mryakuza

Właśnie próbuje mu wbić żeby się zdystansował,a on doszukuje się minimalnych błędów których nawet krytyk w recenzji filmowej nie porusza:)).No ale przetłumacz jemu żeby dał sobie z tym siana to on dalej próbuje drążyć temat który nie decyduje o wartości filmu, a nawet przez ten szczegół zzaniża ehh:))

cukierek19900

Dzieciak się nudzi i szuka zaczepki. Jego poziom wypowiedzi tylko to potwierdza.

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

kolejna wypowiedź pozbawiona sensu...

ocenił(a) film na 7
Zyga152

Brak sensu to jest twój temat:-)

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

To po co głos zabierałeś skoro dla ciebie temat jest bez sensu!? Normalny to ty nie jesteś...

ocenił(a) film na 7
Zyga152

Ja jestem normalny ty natomiast nie jesteś zakładając temat który jest bez sensu i większość to potwierdza zygfrydzie :))

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

jaka większość!? - większość niedojrzałych emocjonalnie dzieci z tym się zgodzę! - wypowiedzi w stylu "oszukał wehikuł czasu" itp... I już ci pisałem smarkaczu na logikę gdy by temat był bez sensu to bym go nie zakładał! chociaż stał się bez sensu przez ZAŚMIECANIE go takimi durnymi wypowiedziami jak twoje które nijak się do niego odnoszą!

ocenił(a) film na 7
Zyga152

I bardzo się ciesze dziecko NEO i czego tam jeszcze :). Że temat jest już w koszu :)

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

W koszu to mózg zostawiłeś...

ocenił(a) film na 7
Zyga152

ja bynajmniej go mam ty go nie masz :))

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

Tak masz mózg w koszu...

ocenił(a) film na 7
Zyga152

a ty masz dziure i pustkee ;)

ocenił(a) film na 10
Zyga152

wg mnie to T-1000 był na tyle zaawansowanym prototypem cyborga, że materiał z którego został wykonany, poprostu na tyle upodobnił się do skóry, iż oszukał wehikuł czasu by przenieść się w przeszłość. tak to sobie staram się tłumaczyć. zważywszy że jest to film i w dodatku z gatunku s-f tylko takie rozwiązanie przychodzi mi do głowy. jest to owszem niedopowiedzenie w kontekście całosci, ale tylko niedopowiedzenie, a nie jakiś tam nie wiadomo jaki błąd. tyle w temacie. i nie chce sie nie wiadomo jak z tego powodu kłócić.

co do wehikułu czasu to nie ma opcji że było ich kilka. był jeden i wysyłka obu złych cyborgów oraz ich oponentów z ruchu oporu trwało jednej nocy za pomocą tej samej maszyny, która była prototypem, a następnie po wysyłce zniszczono doszczętnie takową. nie ma tego w filmie, ani pierwszej części, ani w drugiej części, ale jest w książce w 100% opartej na scenariuszu "Randall Frakes - Terminator 2". James Cameron nie użył tego w drugiej części filmu, zapewne przez to by nie przedłużać filmu, (gdyż jak czytałem tą książkę to sam prolog przerzucony na ekran mógłby trwać z pół godziny), ale miał w zamyśle wykorzystać to w trzeciej części której, jak wiemy on sam nigdy nie stworzył.

a Ty autorze tematu daj sobie na wstrzymanie, bo jak przebrnąłem przez cały ten watek to sączysz jad do wszystkich, wyzywasz od kretynów i debili, każdego kto nie zgadza się z Twoim poglądem, odnosze wrażenie że leczysz w internecie jakieś swoje kompleksy z życia codziennego, frazy typu "MÓÓÓJ jest to temat", "JAAA jestem WYKSZTAŁCONY", "JAAA jestem DOROSŁYM facetem", naprawde poważnie świadczą że jest coś nie tak z Toba.

a tak na marginesie drogi autorze, skoro jesteś taki szczegółowy, to czemu nie zauważyłeś jaki jest rażący błąd w linii czasowej między Terminatorem a Terminatorem 2??? Terminator dzieje sie w 12/13 maja 1984 roku, John Connor rodzi sie 28 luty 1985. Akcja Terminatora 2 dzieje sie w czerwcu 1994 roku a w filmie mówią że John ma 10 lat, więc definitywnie scenarzystom rok uciekł. i TO jest właśnie bład logiczny.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

Następna wypowiedz w stylu "oszukał wehikuł czasu" - brak słów...
Zanim ja kogoś obraziłem to ten zrobił to pierwszy moje odpowiedzi były tylko ripostą weź jeszcze raz przeczytaj
dalej ja się nie kłóciłem ale jak ktoś mi piszę że można sobie "oszukać" urządzenie które działa na określonych technicznie parametrach (i wehikuł go przepuścił:) to po prostu ręce opadają... Odpisałem że się z tym nie zgadzam wysuwając argumenty! Tylko że ktoś na siłę się upierał "że wystarczyło tylko wizualnie oszukać skórę" albo że SF nie musi być logiczne i sto rzy w kólko to powtarza nie rozumiejąc że się z tym nie zgadzam bo takie podejście do zagadnienia to dziecinada!
a tak na marginesie nie jestem jakimś fanatykiem terminatora jak ty i manypakiao7 (któremu wydaje się że jest bo co chwilę go zaginałem, a oglądałem ten film z 10 lat remu i wiem więcej o nim niż on i jego wypowiedzi w stylu bla bla bla...) i jak znalazłeś jakiś inny błąd to cieszę się bardzo - tylko co on mnie obchodzi? Chcesz to sobie załóż temat i zobaczysz jakiś zapalony fan, który nie da sobie nic powiedzieć na temat jego ulubionego filmu jak np. mryakuza Ci napisze "T2 to świetny film akcji, jeden z najlepszych jaki w życiu oglądałem. Ma kilka nieścisłości w odniesieniu do części pierwszej, ale mi osobiście nigdy to nie przeszkadzało w cieszeniu się tym dziełem. Podobnie jak zaprzeczenie wszelakich zasad robotyki jaki jest T-1000. Ja na to patrzę w ten sposób: w T2 pierwszy raz zastosowano ekfety komputerowe i być może T-1000 był w pewien sposób pokazem możliwości nowej technologii. Pamiętam bardzo dobrze jak te efekty porażały, niezapominajmy iż był to początek lat 90.
Na filmy trzeba patrzeć z pewnym dystansem. To normalne, że gdy do istniejącego dzieła 'dopowiada' się ciąg dalszy coś może delikatnie nie grać. Nawet tego nie unikną Tolkien rozwijając koncepcję świata zawartego w książeczce "Hobbit" na trylogię "Władcy pierścieni", ale to już temat na inny topic." albo jak riddick1981 " terminator 2 ma ode mnie 10/10-arcydzielo w kazdym calu" lub tak jak manypakiao7 wysnuje jakąś błahą teorię (ale przynajmniej w temacie) "T1000 udawał żywą tkankę czym oszukał wehikuł czasu, proste" i będzie powtarzał to w kółko jak kataryna nie rozumiejąc że ja się z tym zgadzam i nie kupuje jego dziecinnych tłumaczeń...

ocenił(a) film na 10
Zyga152

"Następna wypowiedz w stylu "oszukał wehikuł czasu" - brak słów..." - czyli wnioskuje, że dlatego, iż mam dla siebie takie wytłumaczenie, a nie zakładam logicznego błędu scenarzystów jak Ty, to zgodnie z Twoim kryterium wartości, należe do tych gorszych? ok, więc niech i tak dla Ciebie bedzie, bo wiesz, zauważyłem że za dużo agresji w Tobie, więc nie mam ochoty wdawać się w takie polemiki, gdyż nie ma nic komiczniejszego od słownego ubliżania sobie z nad klawiatury.

" znalazłeś jakiś inny błąd to cieszę się bardzo - tylko co on mnie obchodzi?" - no i to jest właśnie Twój sposób dyskusji, wywyższanie sie i olewanie innych userów. chyba nie na tym rzecz polega przy rzeczowej wymianie poglądów.

a jeśli chodzi o zapalonych fanów, którzy daja 10/10 i będą film bronić nie dając sobie nic powiedzieć to tu sie z Tobą zgadzam, masz racje, znajda się tacy. ja również jestem zapalonym fanem Terminatora, nawet rzekłbym że cholernie zapalonym, ale kiedy są jakieś nieścisłości to ja to widzę i nie bronie ślepo takowych. błąd który Ty wychwyciłeś jest pewną niekonsekwencją, zgadzam się, ale z gatunku tych gdzie coś można sobie dopowiedzieć, jakoś nadinterpretować ową nieścisłość, nie irytuje ona jak np. niekonsekwencje w datach.
a już jeśli chodzi o niekonsekwencje względem poprzedniczek to zobacz jak spieprzyli T3 (oraz T4 choć w mniejszym stopniu), tam to dopiero nonsens goni nonsens.

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

Jakie wytłumaczenie? To że mozna "oszukać" sobie jakieś tam urządzenie techniczne i to jest dla Ciebie logiczne!? Zastanów się co piszesz....

Czy temat brzmi "wyszukujmy błędy" ? Więc nie ma tu nic na rzeczy...

Czy temat brzmi "jak oceniacie Terminatora" ? Nie wydaje mi się....
Czy ja gdzieś stwierdziłem że Terminator jest do bani albo mi się nie podobał!? Tak więc nie rozumiem postów w temacie w stylu ja nie wiem ale daje 10/10...
ps. zgadzam że się spieprzyli T3 ale nie o tym jest temat...

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

T4 lepsze od T3 nie no dobry kawał . Ten reżyser od t4 to on się nadaje do polskich seriali,to co on zrobił z T4 to nawet najgorszy reżyser polski lepszy by nakręcił.Film bez klimatu,walki były prowadzone na siłe http://www.youtube.com/watch?v=AcB6TNiYpAU&feature=relat w 3:16 sekund widać maszyny kompletnie dno poruszały się jak godzilla w latach 80. Już nie wspomne jak ta walka się przedłużała specjalne,film bez polotu gdzie tu widzisz że film był lepszy od T3 chyba z kosmosu się urwałeś . Z filmu wogóle wycieli atomówki,a raczej krajobraz po atomowy. A inteligencja maszyn ehh;/ i ty mi chcesz wmówić że 3 była gorsza od 4 pooglądaj 4 jeszcze raz na spokojnie jest masa błędów ,po prostu masa jeśli uważasz ten film za arcydzieło uważam twoje opinie jak powietrze jeśli nadal uważasz że 3 była gorsza od 4 :)))

ocenił(a) film na 10
cukierek19900

po pierwsze to nie unoś się i nie obrażaj!
owszem, uważam że T4 jest lepszy od T3. mimo iż obydwa tak naprawde są do dupy wzgledem uniwersum terminatora.
T3:
* niby skąd się wzięła kolejna podróż w czasie skoro wehikuł został zniszczony w przyszłości a Cyberdyne zniszczone przeszłości? głupie gadki o alternatywnych liniach czasowych mnie nie przekonują
* aktorzy: Connor jako irytujący nieudacznik, Arnold ewidentnie odwalał chałture a nie grał, a T-X poprostu głupia.
* kompletnie skopany timeline względem poprzedniczek (totalnie sie daty scenarzystom poje*ały)
* komediowe wstawki - no na Boga terminator to brutalny thriler s/f a nie jakaś komedyjka dla nastolatków
żeby nie było że T4 uważam za jakies arcydzieło, bo je za takowe nie uważam:
* orwa! kolejne kino familijne, w dodatku z PG13 gdzie śmiercionośne maszyny w sumie nikogo nie zabijają i słodka mała czekoladka plącząca sie pod nogami bohaterów na deser
* dziury w fabule: maszyny reaguja na wybuch, muzykę ale już na jatkę podczas ucieczki Marcusa niestety nie, fakt istnienia Cyberdyne mimo że w poprzednich częściach zniszczony i zastapiony CRS
* krajobraz po apokalipsie: kompletnie nie to pokazane co jawiło się w prologach poprzednich trzech części i oporieści Reese'a
* zakończenie tak przerysowane że aż sie rzygać chce

aha i co do sugestii bym obejrzał jeszcze raz T4 to powiem Ci tylko tak że oglądałem ten film około 10 razy, T3 też chyba coś około 10. natomiast T1 i T2 grubo ponad 100.

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

ja zdania nie zmienie że t3 bbyło lepsze od t4 tak jak ty nie zmienisz że t4 było lepsze od t3.Pozatym drogi kolego mogło być tak że wehikuł został zniszczony po tych teminatorach ale możemy gdybać jak to było.No nie przesadzaj w t3 było bardziej brutalnie niż w t4 i napewno zgodzisz się ze mną że w t3 było bardziej polotne niż t4 nawet z tych śmiesznych gagów.Gdyby policzyć twoje wypowiedzi bardziej zażucasz błędy t4 niż t3 ale może mi się wydawać :) .

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

Leczenie czas zacząć cukierku...

ocenił(a) film na 7
Zyga152

u ciebie na leczenie już za późno :)))) zygfrydzie :) haha

ocenił(a) film na 10
Zyga152

T-1000 był pokryty żywą tkanką której się pozbył po przeniesieniu w czasie. Tej sceny nie było w filmie, bo tylko niepotrzebnie wydłużyłaby film. Pasi? Jeśli nie, to sam sobie wymyśl lepsze wytłumaczenie. Ten film jest świetny i naprawdę są dużo gorsze produkcje gdzie jest masa różnych błędów które aż rażą w oczy i nie pozwalają widzowi go normalnie oglądać.

ocenił(a) film na 7
Dentarg

Następny co zajmuje głos nie czytając...

ocenił(a) film na 10
Zyga152

przestań się rzucać i zacznij normalnie dyskutować bez niepotrzebnego unoszenia się!!!
to ze wątek jest o jakims konkretnym temacie to nie obliguje nikogo by nie poruszać pobocznych...

ale wracając do meritum sprawy to jak się tak zastanowiłem, to faktycznie troche naciągane jest, iz T-1000 oszukał chronport imitując ludzką skóre, bo jeśli by oszukał to po kiego wała na początku filmu latał z goła dupą. ok, ktoś moze powiedziec że software cyborga nie miał danych na temat ubiorów z czasów do których sie cofał, ale to tez naciągane by było, gdyż przecież mógł mieć wizualizacje stroju jakiegoś komandosa z roku 2029, a po cofnięciu się w czasie przybrał by formę ze strojem który wbijałby się w kanony ubioru z lat 90-ych.

troche nie dawało mi to spokoju, więc poszperałem dziś na filmweb i znalazłem fajną teorie użytkownika "b1aster" na temacie "Jakim cudem T-1000 przeniósł się w czasie?"
cytat z wypowiedzi b1aster-a:
"Być może maszyny złapały jakiegoś człowieka. wypatroszyły go i wlały płynny metal jak do skafandra, a później cyborg dorobił sobie tylko mundur gliniarza i wszystko gra. Twarzy nie zmieniał ze względów bezpieczeństwa, bo jej "oryginalny" właściciel miał się pewnie dopiero narodzić. Gbyby zmienił się w policjanta którego zabił, ryzykowałby że rozpozna go ktoś z jego kumpli albo rodziny, a tak problem z głowy"
a ja do tego dopisałem
cytat: "SkyNet złapał jakiegoś człowieka, własnie o aparycji Roberta Patricka, wypatroszył jego wnętrzności i wlał doń surową mase płynnego metalu jakim był T-1000, następnie odbyła się chronoportacja, po czym skóra została utracona, ale pierwotny kształt i wygląd pozostał"

i takim sposobem to jest jakieś logiczne wytłumaczenie, ale jak zdążyłem poznać Twoją sceptyczność w tym temacie to z pewnością coś Ci i tak w tym nie będzie pasować :-)

jest to oczywiście dopowiedzenie sobie teorii i szczerze mówiąc być może pole do popisu przy pisaniu scenariusza do T5.

ocenił(a) film na 7
hbk06_qbas

Powtarzasz się, podobna teoria była juz poruszana...
Poruszanie pobocznych wątków jest nie na temat i tyle

ocenił(a) film na 10
Zyga152

jeśli sie powtarzam w tym watku to ...sorry.
aczkolwiek pośród wrzucania sobie "uprzejmiści" między Toba a głównie manypakiao7 naprawde ciężko było to wyłapać, zważywszy że wątek jest juz obszerny :-)

ocenił(a) film na 10
Zyga152

Nie czytając czego? Przeczytałem temat i kilka postów. Nie przeczytałem wszystkiego, bo dużo tego, ale widziałem, że nie otrzymałeś zatysfakcjonującej Cię odpowiedzi. Zresztą wydaje mi się, że takiej odpowiedzi raczej nie da się Tobie wyłożyć. Spróbuję jednak jeszcze raz.

Po pierwsze: w filmie nie była omówiona sprawa przenoszenia w czasie T-1000 więc nie unoś się, gdy usłyszysz jakąś teorię.

Moja jest taka: T-1000 był pokryty żywą tkanką której się pozbył po przeniesieniu w czasie.
Natomiast sam mikro chip też musiał być płynny. Właściwie to chipem T-1000 musiałby być każdy fragment jego ciała. Widać to np.: w scenie ucieczki Sary; jadą już samochodem, T-1000 "zgubił" kawałek siebie na samochodzie, John łapie go, odrywa i wyrzuca. Gdy T-1000 podchodzi do fragmentu własnego ciała, które zamienia się w płyn i dołącza do T-1000. Po tym można wywnioskować, że fragment ciała korzystał z procesora z którym teoretycznie nie miał styczności, więc T-1000 musi być jednocześnie płynnym terminatorem i chipem. Zagmatwałem, ale chyba da się mnie zrozumieć xd.

ocenił(a) film na 7
Dentarg

Spróbuję jeszcze raz:
Skoro nie czytałeś wszystkiego to skąd wiesz że nie otrzymałem satysfakcynującej odpowiedzi?

Jeśli Ci się nie chciało czytać to po co zabierasz głos w dyskusji?

Tak na marginesie gdy ktoś zajmuje głos w dyskusji, wtrąca się w środku zdania nie wiedząc o czym było wcześniej mówione i powtarza to co ktoś już wcześniej powiedział/napisał to robi z siebie idiote...

..Nie musisz odpowiadać na te pytania...

ocenił(a) film na 7
Zyga152

*****Na filmy trzeba patrzeć z pewnym dystansem***** Ta wypowiedź mnie po prostu rozbawiła hehehehehehehehehehehehehehehehehe.Ten temat chyba ja zaprzeczeniem tego co przed 11 h napisałeś . Facet ty masz coś z głową mówiłem to i nadal to utrzymuje ŻE MASZ COŚ Z GŁOWĄ :))).hehe

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

????
Rozumie ktoś o czym on pisze?

ocenił(a) film na 7
Zyga152

Chyba nikt ciebie zygfrydzie nie rozumie piszesz o szczególe który odrywa role tylko jako do powiedzenie w filmie na którego nie ma wogóle wpływu. A teraz 11 h temu piszesz że na film trzeba pattrzeć z pewnym dystansem więc masz coś z głową bo jeśli patrzysz na film z pewnym dystansem a prowadzisz temat który nie ma wpływu na ocene filmu to sam sobiie zaprzeczasz a więc wychodzi że masz coś z głową :))).

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

Idioto, debilu, kretynie! To że nie potrafisz pisać po polsku to już wielokrotnie udowodniłeś ale teraz udowadniasz że nie potrafisz też czytać! Podpowiem ci ośle dardanelski że to był cytat mryakuza ale to trzeba jeszcze skończyć podstawówkę bo tam uczyli ortografii i czytania ze zrozumieniem...

ocenił(a) film na 7
Zyga152

POZATYM MASZ COŚ Z GŁOWĄ BO TEMAT BYŁ PORUSZANY W TERMINATORZE 1 CZĘŚĆI :)) A NIE MÓWIŁEM ŻE MASZ COŚ Z GŁOWĄ :))

ocenił(a) film na 7
cukierek19900

"POZATYM" - piszę się osobno...
"MASZ COŚ Z GŁOWĄ BO(...)" MASZ COŚ Z GŁOWĄ" - tej wypowiedzi nie muszę chyba komentować...
Jesteś naprawdę nadpobudliwy dziecko! Piszesz na siłę jakieś bezsensowne wypowiedzi (w temacie jak sam uważasz, który jest bez sensu) jedna pod drugą! Tutaj nie trzeba być Kaszpirowskim aby stwierdzić że masz ADHD - zresztą teraz wszystkie dzieciaki mają jakieś zaświadczenia... Tak więc radze wziąć mamusię za rękę i biegusiem do psychologa...
Ja już z tobą nie będę więcej wdawał się w jakąkolwiek "dyskusję" bo to strata czasu i tym samym zniżanie się do twojego jakże niskiego poziomu!

ocenił(a) film na 7
Zyga152

ehh zakończymy jak zamkniesz temat :)

ocenił(a) film na 8
Zyga152

T-1000 jest na topie prowadzonego na moim blogu rankingu efektów specjalnych. http://www.filmweb.pl/user/Rahabiel/blog/535942

ocenił(a) film na 10
Zyga152

T-1000 został pokryty tkanką i przesłany maszyną w czasie. Potem gdy oberwał od t-800 już tylko przybierał wygląd tak by wyglądał jak człowiek. Tak jak zamieniał się w inne osoby wyglądem. Proste. Jakby mieli w filmie wszystko wyjaśnić to by trwał6 godzin

ocenił(a) film na 7
marcin0218

"Prosty" to jest z ciebie człowieczek

ocenił(a) film na 10
Zyga152

a ty ograniczony człowieczek który nie potrafi skumać filmu i sam do czegoś dojśc tylk osie wypytuje jak taka pipka

ocenił(a) film na 7
marcin0218

"tylk osie"
ach dzieciaku dzieciaku...

ocenił(a) film na 10
Zyga152

nie zesraj sie pipko

ocenił(a) film na 10
Zyga152

Oglądałeś Terminatora 2, czy tylko udajesz?
Na początek ogarnij takie pojęcia jak : "Science fiction" , "organizm cybernetyczny" i "imitować". W filmie wszystko jest wyjaśnione, wystarczy tytlko poskładać to w całość i rozkminić parę rzeczy.
" Nie może naśladować złożonych maszyn. Broń i ładunki wybuchowe składają się ze związków chemicznych i ruchomych części, których nie może powielić" Gdzie masz powiedziane, że nie może imitować ludzkiej skóry ( tkanki)? Jeśli może imitować człowieka, to prawdopodobnie mógł też się przenieść w czasie... T - 1000 to postać fikcyjna ( terminator z ciekłego metalu ), oglądając miałeś się zastanawiać, co oni wymyślili - jak takie coś mogłoby działać, a Ty pytasz się gdzie miał chip. Lol ogarnij trochę temat...

ocenił(a) film na 7
speed664

"Lol" jaki ma sens to co ty napisałeś bo piszesz bez sensu!

ocenił(a) film na 10
Zyga152

Bez sensu jest twoje pytanie, ten temat i twoje życie. Jeśli nie umiesz ogarnąć prostych spraw, to masz problem, ale nie mieszaj w to innych...

ocenił(a) film na 7
speed664

przecież sam się w to wmieszałeś ośle dardanielski ktoś ci kazał zajmować głos w dyskusji?

ocenił(a) film na 10
Zyga152

Nie chodziło o mnie dziewczynko, nawet tego nie mogłeś ogarnąć...
Głupota zabija, włącz myślenie!!! xdd