Bardzo dobry film. Lubię takie klimaty , ale jedyne co mnie wkurzyło to zakończenie. Żona zabija
męża by nie cierpiał itp i po sekundzie zjawia się helikopter ratunkowy;/ Już wolałbym zakończenie
takie , że ona go zabija , a Ją potem wilki zagryzają. Wtedy zakończenie byłoby o wiele lepsze. Albo , że ich oboje wilki zabijają
chyba zjadają..i zamiast wilka jakiegoś zmutowanego wilkołaka tam wrzucić co by ich wiecznie tropił...no to by mogło uratować tego "pustaka", przynajmniej śmiesznie i krwisto by było...XD