PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=374529}
6,3 10 850
ocen
6,3 10 1 10850
The Collector
powrót do forum filmu The Collector

Szczerze powiedziawszy liczyłem na coś więcej (sugerując się średnią) , chociażby nieco bardziej rozwinięty wątek fabularny. Z drugiej strony tak też nie jest źle, widz przynajmniej się nie nudzi i po kilkunastu minutach wprowadzenia w realia filmu i przybliżenia sylwetek bohaterów dostaje krew. "Myślałam, że chodzi o gwałt, albo kradzież, bo na to byłam przygotowana. Ale nie na to. " - to cytat jednej z ofiar kolekcjonera, po wypowiedzeniu którego wybuchłem śmiechem, no ale jej do śmiechu nie było. Akcja filmu prawie w całości dzieje się w nocy, oczywiście podczas burzy, co można tłumaczyć, próbą ukrycia niedoskonałości gry aktorskiej, bądź (co jest bardziej prawdopodobne) stworzenia klimatu grozy, którego temu filmowi nie można odmówić. Myslę że każdy fan kina gore nie będzie zawiedziony, natomiast Ci którzy liczą na jakieś łamigłówki, będą srogo zawiedzeni. Film prosty jak budowa cepa, co nie znaczy, że zły. [ W dalszej części możliwe drobne SPOJLERY ] Mamy tu masę różnorodnych pułapek, w które wpadają nieuważni domownicy, ale nie nasz bohater, który zapewne dostał dzień wcześniej mapę z ich rozmieszczeniem na całej posesji by móc się z nimi dobrze zapoznać i nie dać plamy (krwi) - dosłownie. Pułapki nie są jakoś szczególnie nowatorskie, wszystko już gdzieś było. Dodam, że mnie w filmie najbardziej przestraszyła maska oprawcy!! (aż sam się sobie dziwię), oraz przeraźliwe krzyki ofiar. Natomiast sam proces eksterminacji jakoś specjalnie mnie nie poruszył, co najwyżej lekko zniesmaczył, bo nie jestem przyzwyczajony do produkcji gore. Wracjąc jeszcze do samej fabuły warto zwrócić uwagę, że główny bohater, nie dość że jest świetnie przygotowany na czekające go niespodzianki, to jest cholernym twardzielem. Przycięta ręka, wyrwane zęby, rozcięta twarz, brzuch pocięty nożem, do tego ciało zniszcone licznymi nakłuciami a on dalej tryska energią. Pod koniec filmu zalicza jeszcze czołówkę z autem, z której wychodzi zwycięsko. Tylko pozazdrościć takiej krzepy. Oj, byłbym zapomniał o C Y C K A C H , których widok, uratował mnie przed zaśnięciem, chwała im, bo gdyby nie one pewnie nie czytalibyście tych wypocin, a ja smacznie spałbym przed monitorem. Dodam tak już prawie na koniec, że spodobała mi się scena sforsowania drzwi głową denata, zaprawdę pomysłowe. Ode mnie 5/10, a fani gore mogą spokojnie dać 7. Jeżeli jesteście już tutaj, to muszę Wam pogratulować wytrwałości i samozaparcia, jesteście 100 procentowymi twardzielami, tak jak filmowy złodziej.

ocenił(a) film na 1
openminded

tak cycki uratowały nie jeden film

ocenił(a) film na 1
vince25xx

zwłaszcza erotyczny, praktycznie o niczym

openminded

Film nie jest zly,ale uratowaly mnie cycki przed zasnieciem. Nie ogladaj juz takich filmow szkoda twojego czasu, a najlepiej odwal sie od wszystkich. Ogladaj lepiej pornole bo przy tym dostajesz dreszczy :D Jak czytam komentarze takich losi, to sam bym sie pobawil w takiego Collectora. Bym zrobil wystawe glow idiotow i trolli portalowych.

ocenił(a) film na 5
gorhand

"Nie ogladaj juz takich filmow szkoda twojego czasu" - a czy ja gdzieś napisałem, że obejrzenie tego filmu było dla mnie stratą czasu? Chyba nie, a to czy film jest świetny czy też kiepski da się sprawdzić jedynie po jego obejrzeniu. "...a najlepiej odwal sie od wszystkich" skąd taka reakcja, przecież wyraziłem tylko swoje zdanie na temat tej produkcji, a każdy ma do niego prawo. "Ogladaj lepiej pornole bo przy tym dostajesz dreszczy :D" - skąd ta pewność, muszę Cię zdziwić, nie dostaję. "Jak czytam komentarze takich losi..." - nie jestem łosiem, ani trollem, skąd takie przypuszczenia? W temacie zawarłem parę spostrzeżeń na temat filmu, wymieniłem to co mi się w nim spodobało, oraz to co było nudne, nieciekawe, miałke, idiotyczne etc. Trochę szacunku w stosunku do mojej osoby, w końcu się nie znamy, pozdrawiam.

openminded

Boze zlituj sie nad toba i innymi. Do dzisiaj nie rozumiem jednego, taki Pluton lub Black Hawk Down, tam bylo pelno scen gore jeszcze gorszych a maja wysoka note, czemu bo to film wojenny i tam takie sceny mozna przebaczyc ? No sorry, ale tok takiego rozumowania jest dla mnie dziwny.
Wiadome jest ze horror ma wprowdzac widza w stan dreszczy nawet bez elementow gore, jezeli taki film sie uda to jest on wypasionym filmem. A jesli do takiego filmu doleje sie oliwy do ognia czyli elementy gore, to wyjdzie z tego majstersztyk.
Niestety bardzo malo jest takich filmow, i trzeba sie z tym jakos pogodzic i ogladac typowe stare horrory lub pseudo horrory- slashery.
Collector jest wlasnie filmem ktory ma te dwa elementy, niestety moze troche niedopracowane, ale dla mnie w sam raz.

ocenił(a) film na 5
gorhand

To, że mają wysoką średnią jeszcze o niczym nie świadczy. Każdemu podoba się co innego i ma do tego prawo. A średnia ocena na tym portalu nie jest miarodajna i często film z niską notą okazuje się świetny i na odwrót. "Wiadome jest ze horror ma wprowdzac widza w stan dreszczy nawet bez elementow gore, jezeli taki film sie uda to jest on wypasionym filmem." - dokładnie, dla mnie takim przykładem wypasionego horroru (trochę naciąganym, bo mało tam strasznych scen) ze świetnym klimatem grozy jest film "Inni" z Kidman w roli głównej. Niby przez cały film nic się nie dzieje, ale świetne zdjęcia, gra aktorska, ciągła niepewność powodują ciarki na plecach, no i to zakończenie. Oczywiście nie jest idealny (nawet daleko mu do ideału), ale ma w sobie to coś i tym mnie urzekł.

openminded

Ogladalem "Inni" niestety nie jest to dobry horror. Film jest podobny troche do "6 zmysl". Jak dla mnie to "Cradle of Fear" jest obecnie rewelacyjnym filmem tej dekady, ktorego obejrzalem niedawno.

openminded

Openminded, masz zupełną rację z wyjątkiem 2 rzeczy.
Po pierwsze: bohater znał rozkład pomieszczeń (znaczy Arkin) ponieważ pracował długo w tym domu, np. wstawiał kraty, naprawiał drzwi itd. Stąd znał rozkład pomieszczeń.
Po drugie: krytykujesz elementy gore za to, że ich po prostu nie lubisz? Wybacz, ale oglądając horror trzeba się na to przygotować, taki sztafaż gatunkowy.
Moim zdaniem 5/10 to za słaba ocena, są gorsze filmidła. Ja daję 7, cyferka Boża:)
Pozdr

ocenił(a) film na 5
Gats_2

Masz rację, znał rozkład pomieszczeń, bo pracował w tym domu, zgadzam się z Twoją wypowiedzią, ale zastanawia mnie coś innego. Cyt: "Mamy tu masę różnorodnych pułapek, w które wpadają nieuważni domownicy, ale nie nasz bohater, który zapewne dostał dzień wcześniej mapę z ich rozmieszczeniem na całej posesji by móc się z nimi dobrze zapoznać i nie dać plamy (krwi) - dosłownie. " Jak widać we fragmencie z mojego pierwszego posta, chodizło mi bardziej o to, że sprawnie unikał zastawionch pułapek, jakby wiedział, gdzie są rozmieszczone. Wyglądało to trochę komicznie, bo poruszał się po posesji, wyjątkowo sprawnie. Co do elementów gore, to nie wszytkie uważam za niesmaczne, niektóre mi się podobały, a bardziej od wnętrzności zirytował mnie sam przebieg zdarzeń, który mógł być trochę bardziej zaskakujący, oraz ta jego doskonała kondycja, pozdrawiam.

openminded

Oczywiście, film pod koniec popadł w pewną schematyczność: jasne, zabójca przybity do podłogi żyrandolem z nożami uwalnia się, by staranować karetkę, a potem gracko, sprawnie, nie kulejąc ( choć noże wbiły mu sie chyba w udo...;) zarżnąć sanitariusza i wynieść Arkina... Ten to dopiero Superman, nie?;)

Fakt, zgadzam się, Arkin łaził po tych ,,polach minowych" jak prorok, a domownicy włazili w nie jak cielęta. Ja złożyłbym to jednak na karb jego złodziejskiego wyszkolenia: on po prostu umiał ,,chodzić", jak komandos szkolony w wykrywaniu kryjówek Vietkongu. Ale to słabe usprawiedliwienie. No i jakoś tak wyszło, że najpierw zorientował się że ktoś jest w domu, zaczął byc ostrożniejszy i w ten sposób zauważył pierwsze pułapki (gdy oglądał sejf po raz 1-szy, usłyszał Kolekcjonera włażącego po schodach).
Zarzucasz mu nienziszczalność, ale przyjrzyj się tak naprawdę tym jego obrażeniom. No bez żartów: łapa nacięta żyletkami gdy próbował okno otworzyć, haczyki wbite w związane dłonie i tyłek czy plecy (gdy Kolekcjoner go wreszcie schwytał)? To są owszem, bolesne bardzo rany, ale nie ograniczające aż tak swobody ruchów. W takim stanie jakim był, napompowany adrenaliną i strachem o siebie i rodzinę, pewnie tego nawet nie czuł. Co do ran od noża: Kolekcjoner naciął mu tylko brzuch, owszem rana była długa, ale nie głęboka, cos jak zbyt długie zacięcie przy goleniu. A Arkin miał nawet niezły kaloryfer, mięśnie mogły go ochronić przed zbyt głęboką penetracją ostrzem;);)

No i na koniec: oni przecież tak naprawdę cały czas ganiali sie po domu, do tego nie była potrzebna kondycja Rambo. Oprócz wymiany paru ciosów i wbitych w ciało haczyków, Arkin nie otrzymał żadnej poważniejszej rany. Te siniaki, rozbita głowa? Da się z łatwością wytrzymać. Te starcia wręcz z Kolekcjonerem nie były straszne, przecież psychol był tylko dobry w nożu, nie był żadnym pakerem, widać że gdyby Arkin się nieco bardziej przyłozył, zabiłby gnoja gołymi rękami. Moim zdaniem bardziej naciagany jest Rambo 2, gdy nasz Rambuś ucieka po elektrowstrząsach, niz gostek, który w sumie chowa się po kątach z rozbitą głową;);)

Podsumowując, moim zdaniem film jest momentami ciekawy i zaskakujący, ale bzdury logiczne a 'la Piła i idiotyczny koniec u mnie go także skreślają. Ale obejrzec można, zawsze lepsze niż setny remake Halloween, czyż nie?

ocenił(a) film na 8
Gats_2

dużo by pisać ale już za 15 min tzrecia w nocy więc...najpierw do tych co wyliczja wszystkie rany i siniaki a potem pytają jak mógł biegac cały czas, itp... ludzie chyba zapomnieliscie wszyscy o tym że to po prostu KINO, że w kinie istnieją pewne KONWENCJE. naprawde, gats świetnie to powyliczałeś, można by jeszce wziąć pod uwagę średnia ważoną obrażeń po przecież uderzenie głową w podłogę a fanga w nos to nie ten sam ciężar... film broni się w swoim gatunku, a już na pewno wsród kina gore. Akcja cały czas, kilka zaskakujących momentów, kompozycja ramowa, potrójne zakończenie, świetne ujęcia (chociaz przyznam że i tak najabrdziej zamamiętałem błyskawicę) i naturalistyczne efekty. minusy? jednak aktorstwo troszkę słabe, i jeszce (SPOJLER)to że zwykły złodziej zamiast ratować dupe to ratuje całą rodzinkę plus nieznajomego gościa z sejfu(kKONIEC) i niektóre pułapki to przesada. Ogólnie jakieś 7,5

ocenił(a) film na 8
openminded

"Myślałam, że chodzi o gwałt, albo kradzież, bo na to byłam przygotowana. Ale nie na to. " openminded wg mnie to najlepszy cyatat z filmu. Wg mnie jego przekaz jest następujący - w sytuacjach ekstemalnych, czyi zagrożenia zycia, nasz cel to przetrwanie. Ludzie wtedy sa wstanie poswięcić swoje mienie (kradzież) godność (np. gwałt), zdrowie ( dać sobie uciąć rękę, ) byle przezyć za wszeklą cenę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones