Oficjalny tytuł (przynajmniej jak na razie) to The Disaster Artist. Mam nadzieję, że zmiana zostanie poprawiona. Zresztą to wszystko na podstawie tytułu ksiązki Grega.
A co do samego filmu to jest zdecydowanie jedna z pozycji, których nie mogę się doczekać w tym roku. Może spowodować nową falę fanów najgorszego filmu świata. Ale może to i dobrze, każdy powinien to kiedyś zobaczyć :D
Dodatkowa ciekawostka jest taka, że chyba nie bez powodu to właśnie Franco się wszystkim zajmuje. Podobno Wiseau był bardzo zainspirowany grą Franco w filmie o Jamiesie Deanie, a nawet wpomniał kiedyś, że gdyby ktokolwiek miał go (Wiseau) zagrać byłby to Johnny Depp lub właśnie James Franco. Koleś miał i ma niesamowite ego i jest jedną z najdziwniejszych postaci w "przemyśle filmowym" (w cudzysłowie no bo nie wiem jak tego artystę traktować... :D). Nie mogę się doczekać, żeby to zobaczyć!
A btw, ktoś może zna dokładną datę premiery?