Fabula niby przewrotna i obnazajaca pruderie owczesnej Ameryki.
Mlodzi ludzie przypadkowo i dla zartu uprowadzaja milionera, za ktorego jednak nikt nie ma zamiaru zaplacic przyslowiowego centa wiec porwany ... przylacza sie do porywaczy i planuje zemste na niewdziecznikach.
Niezla obsada, m.in. pozny debiut Faye Dunaway, ale sam film .... slaby. Nawet Anthony Quinn nie ratuje tej ramoty.