Nienawidzę kontynuacji filmów co muszę przyznać na samym początku ale po oglądnięciu ostatniej części jestem pozytywnie nastawiona. Trzeba wziąć pod uwagę to jak reżyser spojrzał na 'Ludzką Stonogę 2' . Tom Six pomimo tego że ma bujną wyobraźnie (bardzo bujną) ,co można zauważyć w samym scenariuszu przecież , bardzo...
więcejale tak durnej serii dawno nie widziałem, a uwielbiam horrory, ale które mają jakiś sens, coś wnoszą do tego gatunku, a ta seria chyba tylko powstaje tylko do autopromocji tego kolesia sixa, to już wolę tą serię horrorów garagera jakoś tak koleś się zwie o tych tam obcych, którzy przybywają na ziemię i robią jatkę,...
Tak marne, że nie chce się oglądać, szczególnie Bossa. Ogólnie film jest nudny jak ja pierdziuuuuuu, strata czasu.
Już pomijam, że tematyka filmu wydaje się być tą z serii "od zwyrodnialców dla zwyrodnialców", to poziom aktorstwa jest uwłaczający...a szczególnie mającego problemy natury psychicznej i zdaje się, także foniatrycznej karykatury naczelnika...
Zdziwiła mnie też obecność Erica Roberts, brata Julii, co prawda trudno...
Czy ja jedna rozpłakałam się w trakcie oglądania? :D Straaasznie poruszyły mnie te tortury. Wiem - to tylko film, jednak skoro istnieje gdzieś człowiek, który ten film wymyślił, to istnieje też taki, który takich tortur kiedyś próbował. Jak dla mnie film mocno uderza w godność człowieka i wręcz nie mieści się w mojej...
więcej
Niech rzuci kamieniem, kto nie życzył mieszkańcom więzień najgorszych mąk...
Tom Six wzniósł się na wyżyny swojego talentu. Turpizm, jeśli ktoś nie pamięta ze szkoły! Czysty turpizm, z odniesieniami do klimatów tarantinowsko-rodriguezowskich, a także do surrealistów spod znaku Delicatessen, czy - dla młodszych widzów...
Poważnie: ten film jest tak zły pod każdym względem - z fabularnym na czele - że aż śmieszny.
Dawno nie widziałem tak bezsensownego spektaklu nieuzasadnionej przemocy,
który (jak powyższy) wprawiłby mnie w stan duszenia się ze śmiechu!
W kategorii głupiej Czarnej Komedii ten twór filmopodobny sprawdza się idealnie....
Tom Six dokonał niemożliwego: z najgłośniejszego sequela minionych miesięcy uczynił obraz haniebnie nudny. „Ludzka stonoga 3” nie wzrusza, ani nie szokuje jak wcześniejsze filmy reżysera; ba – prowokuje wściekły ziew. Tytułowy twór na ekranie gości przez niespełna dziesięć minut, a jego obecności wyczekiwać należy...
Ja bym do niej zaprzągł całą bandę czworga + parę ku*ewek typu michnik, olejnik, lis itp... Oczywiście wszystko bym zamknął w kółku (obieg zamknięty). Jeden posiłek wystarczy.