Ten film jest tak absurdalny że aż zajebisty. Niestety nie mogę dać wyżej niż 1 ponieważ to niesprawiedliwe w stosunku do innych filmów. Gorąco polecam :)
To jedyna produkcja w której można się śmiać do rozpuku, doświadczając jednocześnie uczucia kompletnej żenady !!!
O HAJ DENNY
O HAJ LISA
O HAJ
O HAJ
O HAJ
przyznam, uśmiałam się na tym. :D
Obejrzałam przez NC. Polecam jako komedię. :D
Wiem, ja też jestem fanem, komediowego wydźwięku tej roli i gdyby więcej ludzi miało "dobrą wolę" i dało zasłużoną 10, to "kunszt" Wiseau zostałby doceniony. Ale ludzkość na obecnym etapie ewolucji nie jest jeszcze w stanie pojąć, głębi tej roli. Dlatego apeluję abyście solidarnie wystawiali jedynki. Wszakże tak...
To ta, gdzie główny bohater ze swoimi ziomkami gra w futbol amerykański w... smokingach! Dziwie się, że nikt o tym jeszcze nie wspomniał.
Tak jak w tytule, film jest tak amatorski, chaotyczny i dziwaczny, że aż nie wiem co o nim myśleć. Na pewno warto zobaczyć bo to niepowtarzalne doświadczenie. Co do różnych teorii na jego temat wydaje mi się, że to do pewnego momentu było soft porno, przez pierwsze 40 minut mamy co chwila sceny łóżkowe, które potem...
Czy wiecie gdzie można obejrzeć wersję z POLSKIM DUBBINGIEM? Chciałabym powtórzyć jedno z najlepszych doświadczeń mojego życia
ale jednego jestem pewien na pewno dzięki temu dziełu mozemy zobaczyć jak wygląda najgorsza gra aktorska ever Tommy miazdzy
Mimo, że ten film właściwie sięga dna to i tak świetnie mi się go oglądało i nie mogłam się oderwać :D Podejrzewam, że Tommy Wiseau specjalnie zagrał tak beznadziejnie, żeby w jakiś sposób się wypromować. Innej opcji nie przyjmuję do wiadomości. Mimo wszystko 10/10!!
Moim zdaniem to miało być softporno z "fabułą". Wszystko na to wskazuje: poziom gry "aktorów", scenariusz, jakość i treść dialogów, itd. Natomiast nie mam pojęcia, z czego niektórzy się śmiali - ponownie postuluję, że przy postach powinien być podawany wiek widzów.
Lepszy od połowy amerykańskich filmów, jakie widziałem. Zaś słabe aktorstwo, które wszyscy wytykają, podkreśla dobrze psychodeliczność produkcji i jest jej wielką zaletą. Ja dobrze się bawiłem.
Soundtrack - mniam.
Jak zapewne wszystkim wiadomo Greg Sestero, odtwórca roli Marka opisał historię powstawania
The Room w książce The Disaster Artist. Książka ta stała się wielkim hitem w USA. DLATEGO
JAMES FRANCO POSTANOWIŁ JĄ ZEKRANIZOWAĆ !!!