The Room
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Film jest zły ok. ale cytaty z filmu to już kultowa klasyka
You are tearing me apart, LISA !!!!
I DYt not I DYD not hit HER!!!!! OOOO, Hi, Mark!
Po obejrzeniu "Disaster artist" mam takie ciekawe spostrzeżenie. Idiotycznie to zabrzmi ale żeby zrobić nawet tak słaby film to trzeba zrobić dość dużo żeby chociażby film chociaż przypominał film. To naprawdę śmiesznie zabrzmi ale trzeba było mimo wszystko napisać jakiś sceniariusz na 90 minut filmu i to zrealizować.
więcejNajlepszy film w historii kina (to OBIEKTYWNY fakt), i jakiś tam lincz od tego filmu kopiuje, i to marnie, klimaty jego filmów są identyczne co w the room, i do tego jakieś nudy robi, wstyd!
Na pierwszym miejscu błędów "...Alkohol, którego używają do jego przyrządzenia, to nasza polska wódka - Sobieski."
Większym błędem byłoby zastosowanie "Stolicznej".
że ten film jest tak zły i tak nieudolnie zrobiony jakby pan Tommy Wiseau (Tomasz Wieczorkiewicz? :) postawił sobie za nadrzędny cel zrobić tak umyślnie, co trzeba przyznać by mu się udało. Pokuszę się jeszcze o tą godzinę z minutami obcowania z tego typu ekstremą filmową i na pewno wystawię jakąś ocenę.
Cechy typowego polskiego filmu:
- saturacja kolorów -50%
- reżyser erosoman który raczy nas sceną seksu lub cyckami głównej aktorki już po 5 minutach filmu
- tematyka ciężka niczym ciosy braci Kliczko, wiadomo, patola, gwałty, zdrady i smród tanich fajek
- audio nagrywane przez naciągniętą na mikrofon rajstopę...
Jak ktoś ładnie ujął, film koszmarny na każdym możliwy sposób, jednak doświadczenie jakim jest oglądanie go oceniam na 10/10. Uśmiałem się bardziej niż na wielu filmach komediowych.
PS Wiseau wygląda tu trochę jak Peter Steele, mam nadzieję, że nie ja jeden doszedłem do tego wniosku.
Wiem, że ocena 2.8 oznacza słaby film, lecz niektóre obecne film klasy B (która da się jakoś obejrzeć) mają oceny po 3,4. O Roomie nie ma co pisać, nie polecam nikomu. Wytrwać przy nim półtorej godziny to sztuka. Zupełnie nie rozumiem osób dających ocenę 10 temu "filmu" Co sprawia, że ten film ma takich fanów? Ode...
Obejrzenie tego filmu samemu w całości byłoby dla mnie niewiarygodną katorgą, a wręcz czynnością niewykonalną. Po trzech nieudanych próbach, w końcu udało mi się tego dokonać wraz z przyjacielem. Rola głównego bohatera, Johnnego, zagranego przez wyśmienicie marnego Tommy'ego Wisseau, to kreacja, obok której nie można...
więcej
Dramatyczna opowieść o problemach dorastania, poszukiwaniu własnej tożsamości i akceptacji,doprawdy jest to jeden z nielicznych filmów na którym się poplakałem.Polecam ludziom wrażliwym,o wysmakowanej estetyce, i radziłbym przed seansem zaopatrzyć się w paczkę chusteczek.
Filmowi dałbym pomiędzy 1 a 2 na 10, ale czuję po nim taką dziką satysfakcję, jakbym obejrzał coś zasługującego na 10/10.
Filmowi dałbym pomiędzy 1 a 2 na 10, ale czuję po nim taką dziką satysfakcję, jakbym obejrzał coś czemu mógłbym dać 10/10.
Dałem "3" (2 gwiazdki plus gwiazdka za niektóre absurdalno-śmieszne sceny), bo jednak jest tu prościuteńka historia, która jakoś trzyma się kupy. Co obniża drastycznie ocenę, to przede wszystkim aktorstwo i dialogi - ma się wrażenie, że to jakiś szkolny projekt kilku licealistów-amatorów. Gra Tommy'ego W. jest...
"The Room" jest tak bardzo zły, że nie mogłem uwierzyć iż był robiony na serio. Dopiero film "Disaster Artist" mi otworzył oczy (swoją drogą polecam oglądać oba filmy od razu jeden po drugim). "The Room" jest okrutnie grafomańskie, wszystko co dało się sp****lić sp***olono. Co zarazem czyni z niego ciekawostkę nie do...
więcejWidziałem tylko fragmenty. Ale film jest tak słaby że nawet film które dostały Złotą Maline są od tego lepsze.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
