Widzowie po prostu pragną takiej historii!Zemeckisowi już od dawna brak świeżości. No chyba, że w tym filmie wieże okażą się uśpionymi cyborgami,a w tle będzie rozbrzmiewać muzyka Hansa Zimmera
Twój post to masło maślane.
Czego nie rozumiesz?Tego,że wyśmiewam pomysł kręcenia fabuły o kolesiu, który przeszedł po linie?
Oczywiście.