Reżyser, a przede wszystkim scenarzysta powinni sobie "podkręcić" kreatywność do poziomu jednak wyższego niż 50%. Pomysł wyjściowy intrygujący, ale rozwinięcie akcji jak w tysiącach tego typu filmów. Czy nie można wymyślić niczego innego oprócz prostackiej przemocy?
Roboty dobrem geje nie do końca źli, podobnie jak utrzymanka/kryptoprostytutka obsługująca majętnego alfiaka. Jedyny w pełni negatywny złol to biały, heteroseksualny mężczyzna, oczywiście obowiązkowo ze - spojler alert - małym penisem :D No i te mokre projekcie lewicy, presuponujące, jakoby mężczyzna miał być...
Scena jak robot zbudowany niczym T1000 ze zdjętymi blokadami daje sobą rzucać jak pluszową lalką przez herlawego człowieka to jakieś żarty. Słabiutki szajs udający ambitne z humorem kino Sci-Fi
Średniak z obowiązkową dawką "nowoczesności" męsko męskiej. Poza tym film można określić jako przyjemny do obejrzenia.
Jeśli lubicie filmy, które ukazują każdego białego mężczyznę jako toksycznego kompletnie przegranego Incela. Homoseksualny związek jako jedyny szczery pełen prawdziwego głębokiego uczucia w porównaniu ze związkiem heteroseksualnym z białym mężczyzna, który jest klatka dla kobiety i wszystko co gejowskie jest święte, a...
więcejPierwsza część filmu jak „Czarne lustro„ , później absurdalna jatka jak z Tarantino. Do tego scena z metalową dłonią Iris - „smaczek„ z Terminatora. Może zabrakło bardziej wyszukanego scenariusza, ale z zainteresowaniem czekałem na to, jak zakończy się ten bunt lovebotów. Całkiem dobry „movie„ .
Obniżam o oczko za ostatnią, zupełnie niepotrzebną już scenę z tzw. "kick the dog villainem" aka "literally Hitler". Dajcie spokój już, durne przedłużanie i fetyszyzacja przemocy wobec kobiet. Ale poza tym, to całkiem fajna komedyjka (nie wiem, czemu brakuje tego tagu na FilmWebie). Coś pomiędzy Ex Machiną a Her, tylko...
więcej
Zastanawiam się czy beżowa harringotnka Josha z otwierającej sceny w supermarkecie, to nawiązanie do ubioru Toma Cruisea w Losin' It z 1983.
Był by to cwany "foreshadowing", że Josh okaże się pałą ;))
Do głowy przychodzi mi też ojciec Baby z Dirty Dancing.
Jest ubrany podobnie w scenie rozmowy z córką na tarasie o...