głównie dzięki wspaniałym kreacjom aktorskim. Anne-Margaret w roli Blanche wypadła rewelacyjnie,Treat Williams jako Stanley Kowalsky także wyśmienity.sama sztuka jest arcydziełem na skalę światową.świetne dialogi,które rewelacyjnie dają obraz skomplikowanych psychologicznie postaci. sama sztuka aż kipi od namiętności kierujących poczynaniami jej bohaterów.Klasyka ,przez duże K.