Transformers: Zemsta upadłych
Transformers: Revenge of the Fallen
2009
powrót do forum filmu Transformers: Zemsta upadłych 
ocenił(a) film na 9 ocenił(a) film na 9 
ocenił(a) film na 10 
ocenił(a) film na 3 ocenił(a) film na 6 
ocenił(a) film na 3 
ocenił(a) film na 10
Poszedłem na ten film ze znajomym, ale srodze się zawiodłem. Wiedziałem, że fabuła zostanie sprowadzona do minimum, a to na co warto popatrzeć to efekty specjalne. Mimo tych wcześniej wspomnianych efektów specjalnych film nie podobał mi się, ponieważ:
1. Za długo trzyma w napięciu co męczy widzów powinny być przerywniki pomiędzy akcjami
2. Jest rozciągnięty i łatwy do przewidzenia
3. Skąd na pustyni w wirze walki między robotami wzięli się rodzice Sama i w dodatku przeżyli???
Uważam go za genialny w soim temacie, w jakim temacie?
I nie pisz w kółko za krótki, po prostu przytrzymaj spacje. To chyba nie trudne?
chyba kazdy pisze tak jak lubi... nawet to Ci przeszkadza? wybacz ale jak sie czepiasz nawet tego ze pisze "za krotki" to szkoda mi czasu na gadanie z Toba... ale odpowiem na Twoje pytanie... w jakim temacie? bazujacym na komiksie... podkreslam bazujacy bo do tego co bylo w komiksie mu daleko... ale ukazanie walki robotow takiej jakiej nigdzie jeszcze nie bylo... walki maszyn w drobiazgowych szczegolach poruszanie kazdej czesci ich budowy przy poruszaniu sie czy strzalach... maszyny ktora przetransformowala sie ze zwyklego pojazdu... bo co moze byc ciekawszego niz walka wlasnie czegos takiego? i nie jednej ale kilkanascie takich maszyn... kazda posiadajaca cos specyficznego i wyjatkowego... nie wiem czy mnie zrozumiales o co mi chodzi bo nie jestem humanista i za dobrze w slowa nie potrafie tego ubrac... ale to bylo cos co sprawilo ze jest wyjatkowy...
No tak, rozumiem. Dość przejrzyście to ująłeś. No ok., dla tego pierwsza część jak najbardziej mi sie podobała, mimo, że nie miałem większego kontaktu z transformerami przedtem i nie jestem fanem. I tego samego oczekiwałem od pierwszej części. Prosta fabuła, czyli wątek odwiecznej walki dobra ze złem, solidnie poprowadzony, w sosób nie wymagający. Poza tym zachowane proporcje efekty-historia przedstawiona w filmie. I taka była dobra pierwsza część.
Aha, nie czepiam się tego, że piszesz za krótki. Raczej Ci radze. To grzech?
"I nie pisz w kółko za krótki" to jest czepianie:) wiesz ale jakby bylo tak jak w czesci to bys powiedzial ze nudne bo tak samo wygladala pierwsza czesc... nic nowego tylko kilka nowych robotow jest... a tak to wszystko to samo...
O nie. Bo piewsza część opierała się na jednym, popularnym motywie. I prowadzono fabule solidnie. A druga była prowadzona chotycznie i nie spójnie. A motywów to miała bardzo dużo, szkoda tylko, że brali je z innych filmów. Ale swoją drogą nudny był.
I nie pisałem, żeby się czepiać. Po prostu nie warto w kółko pisać za krótki, wystarczy nacisnąć spacje. Tak jest prościej i przejrzyściej.
Nie czepiałem się, nie bądźcie przewrażliwieni :\
To jest PORAŻKA?
i tak pisze koleś który ma w ulubionych chyba wszystkie części MEGA-GNIOTA
American Pie.
To jakie mam filmy w ulubionych to tylko i wyłącznie moja sprawa. Temat jest o transformerach więc pisz o tym filmie, a nie odwołujesz się do tego jakie mam ulubione filmy.
Podniecacie sie humorem z ROTFL a czepiacie sie ziomka ze ma w ulubionych American Pie? Przeciez humor w tych filmach jest podobny a rzeklbym nawet ze w American Pie jest lepszy ;]
@Rutson
Jeśli narzekasz teraz na film, to na h... poszedles do kina?
Z gory bylo wiadomo, ze glebszej fabuly miec nie bedzie !!! Wiec jesli masz problem z rozroznieniem filmu z fajnymi efektami(zrobionym, aby rozluznic sie po ciezkim tygodniu), a filmem z czyms glebszym(zmuszającym do myslenia i kilku godzinnych rozmowach ze znajomymi o tym jak go zrozumiales) to przykro mi. Ale Twoja ocena jest maloznaczaca.
Najpierw piszesz, ze nie spodziewasz sie fabuly, a pozniej piszesz "latwy do przewidzenia, skad ktos sie gdzies wzial". Wiec o co CI tak naprawde chodzi!?
A wracajac do oceny filmu:
Jak na taka produkcje film super. Efekty niezłe, a i było sporo dobrego humoru! Film pasuje na luzny piatkowy wieczor!
..najwyraźniej gdyby narzekał na film PRZED pójściem do kina, byłby przez niego chwalony za logikę:)
Czytaj ze zrozumieniem !
Szedl do kina ze swiadomoscia, ze jest to film z kiepskim scenariuszem, a i tak na niego narzeka. To po co tam szedl?! Mogl narzekac rownie dobrze wczesniej. Bez roznicy !
Drogi inkablack0! Masz rację, poszedłem na ten film z nadzieją, że zobaczę ciekawe efekty specjalne. Zobaczyłem je, tylko, że w za dużej ilości, za bardzo na siebie nałożone. Oczywiście, że to co ma charakteryzować ten film to efekty specjalne nawet reżyser to powiedział to w jednym z wywiadów. Jednak tworząc tak dynamiczny film mógł się również postarać o bardziej dynamiczne zwroty fabuły. To, że Sam wskrzesi Optimusa Prime'a było bardzo łatwe do przewidzenia, to że Sam wstanie mimo, że już powinien nie żyć jest mnóstwo takich przykładów. Jedyne co mnie zaskoczyło to zabicie Optimusa w lesie. Jak to napisał shock w swoim poście: "zabrakło tego czegoś z pierwszej części".
I jak już wcześniej wspomniałem nie używajcie przekleństw...
popieram... producenci tak bardzo chcieli uczynic z tego jeszcze wiekszy hit niz pierwsza czesc ze az przesadzili, brakuje tego 'czegos' co jedynka miala a tutaj jakby efekty i caly ten bajzel przycmil kiepska fabule
ja uwazam ze film byl super, mojej dziewczynie i znajomym tez sie podobal sporo humoru jak dla mnie dobrego( kazdy ma inne poczucie humoru) efekty tez dobre i tak jak kilka osob pisalo idealny film na oderwanie sie od codziennosci i troche rozrywki.