eshhhh tragedia, jak oni mogli zepsuc taka dobra jedynke. Hmmm 2 nudna, naprawde nudna, niby jest dobre kino, ale poscigi itp. przesadzone akcje. Jak jedynkabyla swietna, tak dwojka to kicz....
yhhh niestety musze sie zgodzic :( naprawde spore nadzieje wiązałem z dwójka.. wstep jeszcze mi sie podobal "dopiero wyjalem ten garnitur z pralni.."^^ ale pozniej.. ehh z kazda minuta coraz gorzej.. najpierw naszpikowano film scenami z kosmosu.. (pan Statham wjezdza samochodem na jakas gorke wybija sie w powietrze, robi piruet samochodzikiem i zahacza bombą przymocowana do podwozia akurat 0,5 sekundy przed jej wybuchem o hak jakiegos dzwigu ..) aby ostatecznie zupelnie zapomniec o jakimkolwiek zakonczeniu .... o ile na prawde jestem wyrozumialy co do skrajnie niemozliwych akcji w filmach o tyle ta i druga (gdy Franek wyskakuje przez okno za antidotum) .. sprawily ze cofnalem te kilka sekund zeby sprawdzic czy sam tego nie wymyslilem :o ... yhhh za duzo pan Besson ma wyobrazni cos ostatnimi czasy :)
na plus jednak dla mnie, jak zawsze, moge zaliczyc gre Stathama.. ten czlowiek mnie rozbraja we wszystkich filmach .. poczawszy od Porachunkow i Przekretu poprzez Włoską Robotę i Transporów .. nie wiem dlaczego ale tak jakos :P *
pozdrawiam
* - przepraszam wszystkich polonistow i przewrazliwionych estetów co do skladni w mojej wypowiedzi ale mialem ciezki dzien :)
Gdyby nie latające sceny z Audi w roli głównej była by ósemka... a tak tylko 7/10.
no statryyyy.. jak twoim zdaniem jedynka byla "dobra" to ty wracaj do polsatowskich odmóżdżających seriali dla małolatów typu zabili go i uciekl a potem pokopał wszystkich po mordzie!
niektorzy ludzie mnie jednak lecza. Czyja sie musze ograniczac do jednego gatunku filmow?? Transporter byl filmem akcji wlasnie typu zabili go i uciekl i jako taki byl dobry a ze lubie se czasem obejrzec filmik akcji w ktorym nie trzeba myslec to znaczy ze tylko takie filmy lubie??
Zastanow sie troche zanim cos napiszesz