powiem tak: filmu nie można do końca przekreślić, sceny walki były całkiem całkiem i nie opowiadajcie że to sceny z matrixa :/ Film traci na wartości w dwóch kwestiach:
1. beznadziejne i przesadzone efekty specjalne
film do momentu z "latającym samochodem" był możliwy,no i ta akcja z bombą-żenada, kto to w ogóle wymyślił :/
2.film nie nawiązuje do tytułu
gdy w części pierwszej tytuł "Transporter" coś znaczył tak w drugiej nijak się ma do fabuły, nawiązanie jest tylko w oststniej scenie,być może będzie kontynuacja.
Po za tym za mało ostrej jazdy w porównaniu z jedynką