Bardzo dobry film trzyma w napięciu. No ale twist na sam koniec no wg mnie przekoloryzowany. Lepszy by był, gdyby pozostał bardziej przyziemny i faktycznie uratował swoją rodzinę. A tak bardziej w stylu gothica niż normalnej rzeczywistości.
Przecież takie zakończenie zmieniłby całkowicie film i jego sens. Tak jakbyś powiedział, że w sumie dobra ta kanapka, ale zamieniłbym w niej chleb na pierogi:D
Racja. Co to w ogóle za gadanie :) to sie nazywa dramat psychologiczny a nie mdła opowiastka rodem z komedii romantycznych.
Przecież o to w tym filmie chodzi..
Już od samego początku jest zaznaczone jak skomplikowany może być umysł człowieka...
Ja tylko się modliłem by nie okazało się że oni naprawdę porywają na organy bo film z średniego stałby się smieszny