6,2 2,4 tys. ocen
6,2 10 1 2417
5,7 7 krytyków
Tron: Ares
powrót do forum filmu Tron: Ares

Czekanie;)

ocenił(a) film na 9

Bardzo wyczekuję, jednakże smuci mnie brak Quorry jak i Sama Flynna. Mogliby mieć chociaż jakieś epizodyczne momenty na początku aby w jakikolwiek sposób połączyć historię z Tron Dziedzictwo z nową częścią - bardziej dziwi niż cieszy obecność Kevina (Jeffa) w obsadzie, biorąc pod uwagę, że było prawie pewne, że zginął. Dziedzictwo to mój ulubiony film, zobaczymy jak sobie poradzi Ares. Liczę na dobrą muzykę i świetne efekty wizualne. Myślicie, że będą pokazy przed/premierowe?

xcanunotplz

No zapowiada się świetnie.

Sam i Quorrora nie powrócą, bo to jest restart serii, a nie kontynuacja (kontynuację anulowano wiele lat temu).

A jako że to restart, to musi być nowa historia, bo widzowie nie mogą być zdezorientowani, dlaczego ten aktor jest, a tego nie ma. Tym bardziej, że "Dziedzictwo" to nie był jakiś spektakularny sukces i większość współczesnych widzów nie zna tego filmu, a starzy widzowie go nie pamiętają. Tutaj tylko Jeff Bridges pewnie będzie pełnił rolę jakiegoś łącznika, ale wydaje mi się, że raczej w formie ciekawostki i mrugnięcia okiem, a nie pełnoprawnego wątku.

Inna sprawa że Garrett Hedlund i Olivia Wilde są w zupełnie innych miejscach niż 15 lat temu. Kariera Wilde jest na zakręcie po skandalach przy realizacji "Nie martw się kochanie" i teraz dopiero próbuje walczyć o powrót; choć jedyne w czym ostatnio jest znana w branży to w pojawianiu się w prześwitujących sukniach z (prawie)gołymi cyckami na wierzchu na czerwonym dywanie i wyjściach z obcisłych getrach z siłowni. A Hedlund jest praktycznie w tym samym miejscu kariery, co Downey Jr na początku lat dwutysięcznych. Jest pijakiem z kolejnymi aresztowaniami i wyrokami skazującymi, więc ciężko mu teraz o zatrudnienie do dużego projektu przez dużą wytwórnię.