Zgwałcono i zamordowano dziewczynę niedaleko jej domu - policja nic nie robi przez 9 miesięcy.
Policjant jest oskarżony o znęcanie się nad czarnoskórym - pracuje bez ograniczeń.
Ten sam policjant na oczach wielu świadków, w tym przełożonego, pobił i wyrzucił w wysokości kilku metrów mężczyznę, uderzył kobietę - nie zostaje aresztowany, brak zarzutów, wydalony ze służby.
Kobieta okaleczyła dentystę - policja ją przesłuchuje i nie podejmuje dalszych kroków.
Kobieta pobiła uczniów przed szkołą na oczach rodziców - brak reakcji policji lub szkoły.
Ktoś podpalił komisariat policji, ciężko poparzył człowieka - policja nic w tej sprawie nie robi.