nie byłam pewna czy chcę oglądać kolejny film o matce szukającej sprawiedliwości za śmierć swojej córki. Jednak film przyciąga już od pierwszych scen. Powolna akcja i brak efektów specjalnych jest chyba dużym atutem filmu. Świetne role, zwłaszcza Frances McDormand. No, i pewna nieuchwytna, dziwaczna atmfosfera amerykańskiej prowincji.... polecam