i nie nawidzcych ten film. Obraz ciezki, nie dla wszystkich, "Zemsta i kara" w wykonaniu Pana Nicolasa Windinga Refna. Genialna gra aktorska, chociaz "mina" Pana Ryana Goslinga identyczna jak w "Drive" i to na minus. Duza dawka brutalnosci, przypomina troche "Kill Billa".. zasluga to miecza w rekach Pana Vithaya Pansringarma.. jak dla mnie 8/10 naprawde wart obejrzenia!!