Jeśli to miało być przedstawienie więzienia o zaostrzonym rygorze uchodzącego za jeden z najlepiej chronionych w Europie w tamtych czasach,to raczej się nie udało. Na filmie to wygląda jak przedszkole dla dużych chłopców ,a nie więzienie i to jeszcze o zaostrzonym rygorze. Dla mnie to słaby film.
Film ogólnie idzie zobaczyć nie nudzi, ale to co pisałeś jaki tam rygor był xd przytocze zdania z filmu
Lary masz klucze popilnuj kanciapy czy co tam miał ten gordon masakra jakaś
2 Gadanie gordona na temat jak wyjsc wyjechac przez brame parodia
3 robienie kawy chodzenie bez straznika zostawanie ze straznikiem sam na sam mając dostęp do niebezpiecznych przedmiotów
4 kumplowanie sie larego z gordonem to juz parodia doslownie
mozna by tak wymieniac i wymieniac
Tą kwestię spoufalania się ze strażnikiem to już sobie odpuściłem. Film raczy widza, co kawałek takimi rygorystycznymi rozmowami ,sytuacjami. Należy być człowiekiem dla więźnia ,ale bez przesady ,a tam tej przesady było o wiele za dużo. Jeżeli w rzeczywistości było choć w części jak w tym filmie, to nie ma się co dziwić, że doszło do takiego zdarzenia.
Myślałem że będzie ,to dobrze zrealizowany film o tamtych wydarzeniach ,a wyszła komedia.
moze tak faktycznie bylo a to bylo chyba kilkadziesiat lat temu wiec moze bylo latwiej teraz by to nie przeszlo
i po się mądrzysz, masz nad sobą wypowiedzi dwóch "specjalistów od irlandzkich więzień" oni wiedzą lepiej...zwłaszcza z perspektywy swojej zapierdzianej kanapy ;D
A tak z ciekawości skąd wiesz jak wygląda więzienie o zaostrzonym rygorze? Miałeś może okazję takie zwiedzić :-) ???
Tam się dużo zmieniło po wielkiej głodówce w 1981 roku (ucieczka ma miejsce w 1983), polecam poczytać takie tematy jak Bobby Sand, Głodówka w Maze., i ucieczka z Maze.