W momencie zadumy po obejrzeniu tego filmu, przyszła mi do głowy ta myśl.
Kto czytał trochę Lovecrafta na pewno przyzna mi rację.
W końcu to u Lovecrafta dowiadywaliśmy się, że poza widzialnym światem
istnieją liczne ukryte wymiary, nieodmiennie mroczne, złowieszcze. Tak
straszne, że nie da się opowiedzieć o ich...
W mojej skali film-wypełniacz. O ile na początku akcja jakoś szła to niestety im później tym gorzej. Jakaś olbrzymie ilości krwi, dziwne wspomnienia załogi, statek który żyje, ci ludzie-nieludzie - nie dla mnie to. Jak nie masz co oglądnąć do wina, piwa lub pizzy - możesz wziąść ten film, ale nie nastawiaj się na coś...
więcejCzym różni się Killer Horizon od Event Horizon, bo kiedyś oglądałem event, a ostatnio zdobyłem Killer i wydaje mi się, że jest to samo, a nie mam jak porównać bo nie mam eventa. Czy cała różnica to np. lepszy dźwięk, czy rzeczywiście się czymś różnią?????
na początku jest kolizja z obcym statkiem. Jego zaostrzony kadłub uderza w statek naszych bohaterów i przebija jakąś babkę (konkretnie brzuch)
pomocy....
dla mnie bomba. coś z pogranicza czegos czego nigdy nie poznamy i nie zobaczymy. klimat fajny itd. SF w zdecydowanie lepszym wydaniu. a co do porównywania do innych z tego gatunku to nie wiem jest na pewno gdzieś na tych "lepszych" półkach.Zdecydowanie.
Kandydat do miana najlepszego horroru/ Sci- fic. 1997 roku. Film jest znakomity, potrafi przestraszyć, cały czas coś się dzieje. Absolutnie polecam.
bardzo fajny film, jednak takich podobnych historii już było dużo w kinie; ciekawy klimat i bardzo mroczna scenografia
Moja ocena: 7/10
Jeśli miałabym wymieniać komuś filmy warte zobaczenia to ten znalazłby się w pierwszej 10. Naprawdę ciekawa fabuła, dobra gra aktorów ( chociaż nie powalająca), solidny nastrój i co najważniejsze- dobry pomysł na film. Czegoś więcej trzeba? Polecam, szczególnie, że podobnych filmów szukać ze święcą...
Event Horizon obejrzałem dopiero wczoraj po tym, jak polecił mi go znajomy... I się nie zawiodłem. 100% Science-fiction, trzyma w napięciu, momentami wstrząsające sceny, także na pewno nudny nie jest;) Podobał mi się w ogóle sam pomysł, fabuła. Efekty specjalne raczej nie zachwycają, ale trzeba patrzeć na to z...
Ludzie jak ten film może mieć średnią ocenę powyżej 8?! Rozumiem że grał tutaj Sam Neil co dla niektórych (w tym dla mnie) jest wielkim atutem, ale niestety jest to chyba atut największy. Nie powiem, koncepcja statku który znalazł się poza granicami wszechświata całkiem niezła niestety wykonanie pozostawia wiele do...
Klimat swój ma oryginalny (statek, alienacja w kosmosie, itd.), dla fanów s-f obowiązkowy jak lektura szkolna, ale nie ma przymusu...
czy ktos z Was, moi drodzy, ma jakiś pomysł na zinterpretowanie osoby żony doktora? Czemu jej postać miała służyć? Czy jej śmierć była dla doktora początkiem 'piekła'? Czy z powodu jej śmierci ten nie widział już więcej sensu w dluższym pozostaniu żywym? Czy wiedział, że skoro żona popełniła samobójstwo, on sam spotka...
więcejWiadomo nieprawdopodobny, ale oglądając go wcale nie zwracałem na to uwagi, nie przeszkadzało mi iż wydarzenia są "wbrew nauce".Jako horror-science fiction sprawdza się naprawdę godnie, złowrogi klimat statku robi swoje, shizy również nie brakuje, Fishburne i Neill fajnie zagrali(szczególnie ten drugi).Na pewno ten...
REWELACJA!!! napięcie od początku do końca. no i super koniec. i te puste oczodoły hehe dla mnie klasyka
film ogólnie dał się obejrzeć, ale początek z tym kawałkiem, kiedy załoga ratownicza odsłuchuje nagranie i naukowiec mówi, że nie wie czy to w ogóle jest jakiś język, a ktoś się wychyla, że to łacina. fajny naukowiec, co nie jest nawet dzwiękowo w stanie skojarzyć łaciny, nie mówiąc już o tym, że "liberate" jest...
Poczatek niezly - wciaga i intryguje, ale niestety, im dalej tym gorzej. Pod koniec "Wymiar..." zaczyna meczyc, a juz kompletna przesada jest naciagany final. Bajeczka...