Mogą kręcić i nawet i sto kolejnych części, ale to już i tak nie będzie to samo. Pat Morita był najlepszy do roli nauczyciela, według mnie nikt go nie przebije. A stare wersje Karate Kid to już klasyka.
popieram powyższe słowa.
również popieram, podobnie jak inny podobny aktor, który gościł w dawnych równie dobrych na tamte lata filmach - Victor Wong.