Dla mnie bije jedynkę minimalnie ale jednak. Znakomita kontynuacja i bardzo rozbudowany finał na którym śmiałem się do łez. Takich sequeli życzyłbym sobie więcej bo często II części znanych filmów są już cieniem części pierwszej . Na forum zdania podzielone czy jedynka lepsza czy dwójka jak ktoś napisze remis to się nie obrażę. Ale ..daję prymat dwójce bo więcej mnie śmieszyła i była bardziej finezyjna scenariuszowo wg mnie . 9/10 Juliusz Machulski u szczytu formy . Jeszcze tylko seksmisja może temu filmowi dorównac.