świątecznym numerze "Polityki" Zygmunt Kałużyński pisał smacznie o filmach, w których się je. Teraz należałoby dopisać do listy filmowych dań wykwintnych jeszcze jedną pozycję - jest to "Vatel" Rolanda Joffe ("Misja"), obraz, który w 2000 r. otwierał festiwal w Cannes. Tytułowy François Vatel jest mistrzem ceremonii...
więcejpodobno jakiś przegiety baran z " Wyborczej" napisał o "Vatelu", że to nudny film...szczerze powiedziawszy ( i może tu się narażę) " Misja" znudziała mnie ow iele bardziej...No, ale tam nie było Umy Thurman, która co prawda w " Varelu" nie nagrała się, ale miała kilka świetnych scen. Depardieu był klasą samą w sobie,...
więcej
Zjawiskowy wizualnie oraz niezwykle inteligentny. Brawurowy przepych obrazu i subtelności treści idą w parze. Uwielbiam takie wyważenie...
Złe wrażenia: nieprzekonująco drewniany Sands i przekonująco niefrancuski (pomimo iż fascynujący) Roth; niejasna natura Vatela - człowiek o tysiącach talentów, przedstawiony chyba...
scenografia, jest tak dopieszczona, ze nie mozna złego słowa powiedziec - 10 pkt, ale tresc mniej mnie ujeła - dlatego ogolem 8pkt
Bardzo dobry film. Swietnie odtworzony klimat epoki, ciekawa historia opowiedziana z interesujacej perpektywy. Polecam.
Przeczytałam recenzję i dokładnie się z nią zgadzam. Na mnie film nie zrobił wrażenia. Zepsucie dworu, jego okrucieństwo, próżniactwo i zboczenie były przedstawione realistycznie. Jednak miałam wrażenie, że twórcy filmu nie mogli się zdecydować czy to ma być film głównie o nieszczęśliwej miłości w tle z życiem dworskim...
więcej