Obejrzałam i mogę stwierdzić, że warto, ale wyłącznie ze względu na Penelope, która jest
boska i jak w każdym filmie zagrała mistrzowsko. Poza tym nie lubię Scarlett, wątek filmu
beznadziejny, film głęboko poniżej oczekiwań.
urzekł mnie genialnie wciągającą fabułą, zaskakującymi, lecz w pełni logicznymi i zasadnymi zwrotami akcji,znakomitą grą aktorską, przecudowną muzyką, wspaniałym klimatem, a także ukazaniem jak ważna w życiu jest spontaniczność i dążenie do indywidualnie rozumianego szczęscia. Wspaniałym pomysłem- tak niezrozumiale...
więcej... w momencie kiedy do akcji wkracza Penelope :) Poza tym fabuła wydała mi się nieco naciągana, momentami irytował mnie przeintelektualizowany narrator.
polecacie go? bo wypowiedzi na temat "Vicky Christina Barcelona" sa bardzo skrajne, u jednych wywoluja wrecz agresje, a u drugich niezapomniany zachwyt i komentarze typu: "zrozumienie natury kobiet", "chciala bym znalezc sie w takiej sytuacji" itp.. ale czesciej czytam: "co za ku(r)wy", "ten film lamie wszelkie zasady...
więcejtylko cień humoru znanego z jego innych filmów. Wszystko poprawnie, ale właściwie to zwykła "komedia romantyczna". 6/10.
Penelopa zawsze spoko, Javier zawsze spoko, Scarlett nigdy spoko. Irracjonalnie jej nie lubię-hmm, choć może nie do końca irracjonalnie, jej twarz sprawia wrażenie płaskiej i bez emocji, widzę tylko jej wiecznie otwarte usta. Podobno jest symbolem sexu i muzą Allena, jednak przy Penelopie wygląda ubogo.
No i moim...
gdzie wy tutaj widzicie komedię ?! są może momenty, które dla niektórych mogą być zabawne, ale to na pewno NIE jest komedia.
liczyłam na więcej oglądając ten film.. takie znane postacie i takie rozczarowanie.. spodziewałam się fenomenalnego filmu który będzie zaskakiwał ale niestety.. rozczarował mnie..
Jestem wyznawczynią starego Allena (lata 70. i 80.) i tymi nowymi filmami raczej trudno mnie kupić, ale nie było tak źle, jak się spodziewałam. I chociaż cały czas wyobrażałam sobie, jak strasznie zajebisty to byłby film, gdyby zamiast tego latino-lovera główną męską rolę zagrał sam Allen (ja uwielbiam motyw z...
Znakomity,można przy nim się zrelaksować,odprężyć...jest całkowicie pozbawiony negatywnych emocji.Śliczna muzyka,piękne zdjęcia,znakomicie dobrani aktorzy(mimo, że nie lubię Penelope Cruz).No i przede wszystkim rewelacyjny humor pana Allena.Kolejny raz głęboki szacunek za piękny film:)
wyśmienita gra aktorska - wszystkich,
a Penelopa (chociaż za nią nie przepadam) - reweklacyjna,
dobrze jest oglądnąć film bez dubingu (np. z napisami lub oryginał)
rzadko powstają tak dobre filmy
Bardzo dobry. Bezbłędna kreacja Penelope Cruz, równie dobra Johannson. Świetnie odczuwalny klimat Barcelony. Jak ktoś już to dobrze ujął - odpręża. Minus dwa punkty za to, że miejscami rzeczywiście nudnawy, ale chyba ciężko tego uniknąć przy tego typu filmach. Brawo.
Z nowych filmów Allena oglądałem na razie tylko ten i muszę przyznać- jest mocno inny od tego co robił 20 lat temu. Ale inny nie znaczy gorszy. Na początku problemy bohaterów przypominają żywcem wyjęte z jakiejś marnej komedii romantycznej, ale w miarę rozwoju stają się bardziej zawiłe i ciekawsze. Od pojawienia się na...
więcejKolega zachęcił mnie do obejrzenia tego filmu bo strasznie się na nim uśmiał. Moje wrażenia? Byłem zażenowany. Zwykła historyjka o typie który robił w jajo dwie kretynki. Filmów tego typu jest nie mało i pewnie większość z nich jest lepszych od dziełka pana Łudego. W tym nic śmiesznego dla mnie przynajmniej nie było....
więcej