Traktorzysta Michaś Dobrieniewskij zostaje oskarżony o umyślne spowodowanie śmierci innego traktorzysty - Stiepana Jurskiego. Stiepan podkochiwał się w narzeczonej Michasia - Aljonie (Yelena Vodolazova) i w porywie zazdrości, będąc bardzo pijanym, chciał traktorem zburzyć dom dziewczyny. Michaś, chcąc mu w tym przeszkodzić, zajechał mu drogę swoim traktorem i w wyniku zderzenia pojazdów Stiepan zmarł. Prokurator (Anatoli Romashin) nie zagłębia się w sedno problemu i przekształca sprawę w pokazowy proces, określając Michasia przestępcą. Tymczasem wszystkie zainteresowane procesem instytucje: zarząd kołchozu, komitet rejonowy partii, gazeta lokalna, a także mieszkańcy wsi stają w obronie Michasia, zarzucając prokuratorowi bezduszność oraz niedbalstwo.