PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=432908}
7,3 52 467
ocen
7,3 10 1 52467
7,4 19
ocen krytyków
Wątpliwość
powrót do forum filmu Wątpliwość

Nie zgadzam się z tą surową oceną "Doubt"!Montaż wcale nie sugeruje winy księdza tylko zapowiada rodzący się problem. Właśnie ta niejednoznaczność winy księdza jest tak ciekawa, więc "jasność sytuacji" pozbawiła by film tytułowej wątpliwości! Teatralny wydzwięk scen bardzo pasuje do surowego obrazu, po prostu myąlę, że doszlo do nadinterpretacji(nie każdy powiew wiatru miał coś symbolizować).A gra aktorska faktycznie świetna! Dla mnie ten film był bardzo dobry i polecam go osobom potrafiącym rozkoszować się kinem daleko różniącym się od badziewnych filmów akcji.

ocenił(a) film na 8
greenstreet1

Ja również się nie zgadzam, ale od tego jest recenzja, żeby wyrazić swoją subiektywną opinię. Co do tego montażu nie zgadzam się całkowicie, moim zdaniem potęguje on jedynie nasze, jako widzów, wątpliwości co do prawdziwego oblicza księdza Flynna. Zbliżenia kamer, uśmiech jednego z uczniów podczas ostatniego kazania, wszystko to tylko sugeruje, ale nie daje pewności, przez co efekt został umiejętnie wzmocniony. Nad aktorami nie będę się po raz kolejny rozpływał, bo zagrali po prostu znakomicie. I choć Streep i Hoffman z uwagi na konkurencję raczej statuetek nie dostaną, to mocno trzymam kciuki za Amy Adams, która ma naprawdę duże szanse.

użytkownik usunięty
Mikez

Faktycznie Streep i Hoffman nie maja szans wygrac z Winslet(a swoja droga wszedzie nominowana byla w kategori najlepsza aktorka drugoplanowa za The Reader, a tu wymyslili pierwszoplanowa) i Ledgerem...
A co do samego filmu faktycznie bardzo dobry. Rewelacyjny pod wzgledem gdy aktorskiej.

ocenił(a) film na 8
greenstreet1

Wiele filmów jest "teatralnych" i to wcale nie musi być zarzut. Wiejący wiatr jest tylko wiatrem, ale dla siostry A. może mieć też wymiar symboliczny.
Co do zakończenia. Jeśli założenie było takie, iż siostra A. ma jednak wątpliwości co do winy Ojca Flynna, to rzeczywiście nie specjalnie ma się to do całego filmu, bowiem siostrzyczka A. jest kreowana - swiadomie czy nie - na pozytywną postać, zaś Ojciec Flynn przez cały film ukazywany jest w sposób kontrowersyjny. Być może o to reżyserowi chodziło, żebyśmy przez 90% seansu byli przekonani o winie Ojca Flynna, a potem zostali zaskoczeni wyznaniem siostry A. i na całość spojrzeli z innej perspektywy.
Jest też możliwa inna interpretacja, która wydaje mi się bliższa prawdy, że owe wątpliwości tyczą się Kościoła ogólnie, jego kondycji moralnej i przyszłości... Bo przecież siostra A. chwilę wcześniej mówi, że Ojciec Flynn został przeniesiony i tam będzie dawał upust swoim popędom. Wszystko wydaje się oczywiste, a ostateczne wyznananie siostry jest jakby ciągiem dalszym. "Czy kościół cokolwiek znaczy w dzisiejszym świecie?" - coś takiego mogło jej chodzić po głowie.

ocenił(a) film na 8
iacob

Ja również muszę powiedzieć, że montaż filmu wcale nie wyjaśnia sytuacji, a raczej sugeruje, podpowiada. I robi to całkiem umiejętnie, bo do końca nie możemy być przekonani do racji siostry Alojzyny. Film nie jest oczywisty, i choć ostatnia scena troszeczkę przesadzona, i tak odbieram go jako rewelacyjny, głownie ze względu na "wszechwychwalaną" grę aktorską.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones