Film w oryginalnej wersji językowej z napisami tureckimi, w kinie, w
centrum Stambułu, wczesnym popołudniem :). Zainteresowania dużego nie
było, tak więc poza koleżanką na sali obecne były 3 osoby. Przynajmniej
można było się skupić na odbiorze. A było na czym!
Podchodziłem do Doubt z dużą dozą tytułowych wątpliwości. Raz - czy
wszystko zrozumiem z angielskich dialogów i czy dane mi się będzie w
pełni cieszyć tym obrazem, dwa - czy nie będzie to modna, tania nagonka
na Kościół i jego pedofilskie zapędy.
Okazało się, że wątpliwości były bezzasadne. 90% dialogów była w pełni
zrozumiała, a może nawet lepiej odbiera się film, bez śledzenia napisów
u dołu ekranu. Zresztą sama obserwacja tego jak swoje kwestie wygłaszają
na przemian Meryl Streep (ge-nia-lna!) i Philip Seymour Hoffman
(świetny!), z nieśmiałymi wtrąceniami Amy Adams, to prawdziwa uczta dla
oczu, uszu i ducha.Sam film, pokazuje wiele dylematów, przed którymi
stoją członkowie Kościoła. Nie oczywsita sprawa molestowania, jest osią
fabuły, ale splatają się tutaj i inne kwestie. Plotki, zastraszenia,
bezpodstawnego oskarżenia, rasizmu, przyjaźni, wychowania...
Zdecydowanie warto!