Cały film to jedna wielka eskalacja przemocy, a lejącej się krwi mamy tu więcej, aniżeli na niejednym oddziale hematologii. Fabuła – w zasadzie można rzec, iż jej brak – prosta jak drut. Daję (aż) 4 na 10 tylko z sentymentu do…. Rutgera ”Autostopowicza” Hauera.
TOTALNY MIND FU*K !!! i kunszt kina klasy B... dla mnie świetna psychoza i styl z lat 80', '90. Coś dla fanów "Maczety" i serii "Grind Haus"
Film jest świetnym pastiszem filmów akcji z lat 80-tych i 90-tych jak również Hołdem dla Kiczu w filmach. Prosta Fabuła,Świetna Muzyka,Przerysowana Przemoc i Charyzmatyczny oraz Pamiętny Tytułowy Włóczęga ze strzelbą to tylko niektóre cechy które sprawiają iż tą Produkcję ogląda się ani chwili się nie nudząc ale...
krwawych filmów klasy B i filmów o superbohaterach.Film zrobiony celowo tandetnie (widać fascynacje kinem podobnym do niektórych filmów tarantino)
przez pol filmu zastanawialem sie czy to aby napewno komedia, i okazalo sie ze jednak to
komedia:) dalem az 5 za to ze byl to DZIWNY film.
sceneria troche mi przypominala gre "manhunt" :)
Czy widząc taki tytuł filmu myślicie,że będzie to ambitne kino? Dla mnie film bardzo fajny,nawiązanie do klasyki takich rozpierduch. Może i film głupi,ale oglądałem go by się choć na chwilę odmóżdżyć. W końcu nie trzeba wiecznie oglądać ambitnego kina... dla każdego coś innego
nie wiem kto pozwala na rozpowszechnianie takich film, chyba tylko taki sam psychol jak reżyser. Potem się zastanawiają wybitne autorytety skąd w ludziach tyle przemocy.
Smutno mi, że powstają "takie coś" i jeszcze bardziej smutno, że "takie coś" niektórym się podoba. To tylko potwierdza fakt, że na świecie nie jest dobrze, a to co się kryje w ludzkich umysłach jest po prostu wstrętne. Jak bardzo niskie mogą być najniższe ludzkie instynkty?
Naprawdę mi przykro....
Rutger Hauer jako bezimienny przybysz, który postanawia zaprowadzić porządek w miasteczku rządzonym przez gwałt i przemoc. Całość zrealizowana w modnej ostatnio "grindhouseowej" manierze. Z tą różnicą, że jeszcze bardziej wyzuta z dobrego smaku niż filmy Tarantino i Rodrigueza. Warto także zaznaczyć, iż jest to rzecz...
więcejMoja ocena to równe 6/10 :) Film bardzo brutalny zrobiony na styl lat 80-90-tych (czarna komedia?). Muzyka... oczywiście 10/10 :)
Jeden z tych popieprzonych filmów, które nadrabiają ilością fruwających jelit. Chcieli zrobić coś na miarę choćby Johna Rambo, ale im nie wyszło. Beznadziejna fabuła, kiepski montaż i w ogóle kino klasy C. Szkoda czasu.
Ale rozrywka pierwsza klasa! Uwielbiam filmy, w których fruwające jelita czy tryskająca posoka (że o odstrzelonym wacku nie wspomnę) wywołują szczery, wariacki śmiech. Polecam jako doskonały odstresowywacz!