Władca Pierścieni: Powrót króla
The Lord of the Rings: The Return of the King
2003
Zamieszczam tu Ten temat nie dokońca związany z LOTR. Otóż od pewnego
czasu, zauważyłem, iż liczba inteligentnych wypowiedzi na filmwebie coraz
bardziej spada. Ludzie w naszym kraju są coraz bardzej prymitywni,
Większość podąża za kiczowatymi modami i konsumpcjonizmem wyśmiewając
wartości jakie prezentują...
z Sarumanem w Isengardzie, po porażce w walce z Drzewcami.
Absolutnie genialna gra aktorska. I klimat nieistniejącej Baśniowej Krainy.
Czy ktokolwiek z was słyszał o jakichś planach na przyszłość dotyczących nowych wydań Władcy Pierścieni?
Z tego co słyszałem Powrót Króla po wstępnym zmontowaniu trwał 6 godzin, inne części zapewne też podobnie. Przeglądając filmiki i trailery zamieszczone w internecie zauważyłem masę scen których nigdy nie widziałem,...
To powieść Tolkiena dokończona przez jego syna i wydana w 2007 roku.
Pytanie do tych co podobnie jak ja czytali kogo obsadzilibyście w
najważniejszych rolach... oto moje typy:
Thurin: Colin Farrell
Hurin: Gary Oldman
Morwena: Helena Bonham Carter
Nienor: obecnie brak pomysłu
Oczywiście jeśli macie...
w drugiej Dwóch Wieżach Haldir zginal w bitwie pod Helmowym Jarem ale w Return of the King widac go w jednej z ostatnich scen kiedy Frodo, Bilbo i Gandalf odpływaja. moze to ktos wyjasnic? ;)
Władca Pierścieni: Powrót Króla to moja ulubiona część, i mój ulubiony film. Trzecia część jest najbardziej rozwinięta i łączy w sobie na prawdę dużo zalet jakby to było kilka filmów w jednym. Sceny walki, fantazji, i bitewne są przedstawione w prost cudnie. Gra aktorska też świetna. Wszystko razem sprawia że darzę...
Aha no tak, czyli takie bajanie trochę z przestraszaniem ,ale jeszcze nie w
zakresie science-fiction.
Powiedziałbym dla nastolatków tak od 13 do 17 lat.
A tu piszą podejrzewam starsi. Co nie ? :)
Swoją drogą to chłopina (Tolkien) jako ponoć dość wybitny pisarz i filolog
angielski niezbyt się napocił przy tych...
Za ch..a nie wiem o co chodzi w tym Tolkienie.
Jakieś poczwary potwory niby z kosmosu niby z odległej historii.
Miałem i mam możliwość obejrzenia tych filmów ale ciągle mnie od nich
coś odpycha.
Ten Tolkien może i se coś tam pisał,może dla przyjaciół na zamówienie:-)
ale z ekranizacji powieści wolę w 1000 % np....
beznadziejne "wypociny" bo chyba modlitwy Frodo nad tym pierścieniem nie da się inaczej określić. Bitwa efektownie pokazana a nagle bach! i scena z Frodo. Śmiech pomieszany z zażenowaniem. Ogólnie film niezły, ale chyba tylko dla osób lubiących Tolkiena i tego typu baśniowe opowiastki.
Za ostateczną bitwę 7/10.
Chodzi mi o melodię z tej części jak jeźdzcy Rohanu przybywają pod Minas Tirith i król Teodem ich mobilizuje. I jescze tytuł jak oni już zaczynają najeżdżać na armię Mordoru. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc:)
witam!
potrzebuje do matury władcę pierścieni szukam jednak konkretnego wydania ponieważ bardzo mi się podoba
to okładka pierwszej części:
http://parmadili.skf.org.pl/okladki/bp_zysk_2001.jpg
niestety nigdzie nie mogę znaleźć dwóch wież i powrotu króla
może ktoś jest w posiadaniu takiej trylogii i chciałby ją...
Które rozdziały książek podobały wam się najbardziej?
Według mnie:
Wędrówka w ciemnościach, Obłaskawienie Smegola, Przez moczary, Góra przeznaczenia
Mam ścisłe pytanie: Co wam się NIE PODOBAŁO we władcy pierścieni?
Tylko proszę nie pisać, że wszystko jest super i 10/10. Ja osobiście też dałem 10,10 i 9, ale niema filmów idealnych. Nie piszcie też, że brak Bombadila, albo niezgodność z książką.
Mam pytanie odnośnie jednego soundtracku w Powrocie Króla jest zajebista nuta scena 19 czas 1h 02 kiedy rozsyłają wici(Gondor wzywa pomocy).Jak nazywa się ten utwór i gdzie go znajdę z góry wielkie dzięki
od kiedy obejrzalem wersje rozszerzona nie lubie tego filmu, bo co tu duzo mowic poprostu jest spedalona. 'druzyna pierscienia' z dodatkowymi scenami jest dobra. 'dwie wierza' bez dodatkowych scen troche chaotyczna ale nie wiem czy sie oplaca bo dodatkowe sceny sa zazwyczaj debilne( choci glownie i gimliego). 'powrot...
więcej
"Władcę pierścieni" oglądałam co najmniej kilka razy, dopiero ostatnio jednak w całości (najdłuższa wersja kinowa- wszystkie części na raz - 10 i pół godziny :D) i jak za każdym razem po oglądaniu byłam zachwycona, to po tym seansie unosiłam się 20 cm nad ziemią.
Zastanawia mnie jednak jedno - dlaczego TAK WAŻNE sceny...