Strasznie tępy, nieinteresujący początek. Potem coś tam drga. Gra aktorów nie powala. Zresztą, jacy to aktorzy. Nazwać ten film komedią to gruba przesada, co najwyżej parę półuśmiechów. Najlepsza w tym wszystkim jest muzyka. Fabuła mocno usypiająca. W NY naprawdę tak leje? Wygląda jak Londyn.
Selena Gomez w obsadzie? Allen już chyba bardziej stoczyć się nie może :/ Mało jest młodych utalentowanych i atrakcyjnych aktorek? Już teraz można wymienić największy minus tego filmu.
"-Jakie masz plany na przyszłość?
-Zostanę fizykiem nuklearnym. Założę mały sklepik na rogu i będę sprzedawać czarne dziury."
:-)