i to nie tylko dlatego, że jestem niewierzący. Po prostu nie lubię religii, nie interesuje mnie to, nie rozumiem religijnego fenomenu, itp. A ten film jest infantylny, banalny, nudny, oderwany od realiów, choćby dlatego, że za dużo tu uroku, choćby w postaci całkiem ładnych dziewcząt, z których wyróżnia się Katarzyna Zawadzka (oryginalna, wyrazista buzia).