Całkiem niezłe kino dla wszystkich lubiących teorie spiskowe - fajnie się to oglądało.Jest w tym filmie dobry klimat podejrzliwości,jest tajemnica o co chodzi z tymi zabójstwami i jest miejsce na niezły humor momentami.Dodatkowy plusik za fajny klimacik amerykańskiej prowincji oraz świetną obsadę z moją ulubioną Winnick oraz świetnym w głównej roli Aaronem Eckhartem.Na minus - trochę za dużo tych wspomnień i "halunów" oraz kilka naciąganych scen.Podsumowując - plusy przeważają nad minusami i spokojnie można ten filmik zobaczyć.Polecam.
hmm tajemnica z zabójstwami? żadnych zabójstw przecież nie było, może poza jednym - zabity jimmy (tommy lee jones poćwiartowany), reszta to przecież wymysł chorego głównego bohatera
Ewidentnie to raczej ty go nie zrozumiałeś jeśli uważasz iż cały film to wymyśl chorego psychicznie osobnika
miałem 4 fazy zrozumienia tego filmu
90% filmu nic nie rozumiem. 95% pozabijali wszystkich - wiec jednak teoria spiskowa, ale czemu akurat jego auto miało brać udział w wypadku,
98% a jednak świr, wiedziałem. 99% blondyna dostaje tą paczkę ze zdjęciami - wtf?! wytłumaczy mi to ktoś? czy po prostu to dalej w głowie świra?