7,2 105 tys. ocen
7,2 10 1 104660
6,8 42 krytyków
Watchmen. Strażnicy
powrót do forum filmu Watchmen. Strażnicy

Watchmen, Sin City, V jak Vendetta, 300.
Która z adaptacji tych kultowych komiksów jest wg was najlepsza ?

Dla mnie bedzie to:

1. Watchmen
2. Sin City
3. 300
4. V jak Vendeta

A u was ?

jantar20123

u mnie raczej górują MARVELOWCY :D

Punisher
Hulk
X-meni
iron men

ocenił(a) film na 8
cOne_2

Taa, a kto inny dorzuci Kajko i Kokosza i Hefalumpy :P
Ale niech bedzie, ja z tych filmów uznaje tylko X men 2 i Irona.

ocenił(a) film na 9
jantar20123

Niestety z tych komiksów czytałem wyłącznie Sin City, więc nie mogę się do końca wypowiedzieć na temat najlepszej adaptacji , widziałem za to Making-OF Watchmen i muszę przyznać że scenarzyści odwalili świetną robotę. Co do samych filmów:

1. Watchmen
2. Sin City
3. V jak Vendeta
4. 300

ocenił(a) film na 9
jantar20123

1. WatchMen
2.The Dark Knight
3. Sin City
4. 300

P.S. The Dark Knight to luźna ekranizacja reżysera ale nie mogłem się powsztrzymać ;]

użytkownik usunięty
jantar20123

"Watchmen, Sin City, V jak Vendetta, 300"

Z tych czterech to tak:

1. Watchmen
2. Sin City
3. V jak Vendetta
4. 300

użytkownik usunięty

U mnie to będzie wyglądało tak:

1. Sin City
2. Watchmen
3. 300
4. V jak Vendetta

Bezwzględnie najlepsze ekranizacje komiksów. Te marvelowskie są dla dzieciaków.

ocenił(a) film na 8

Moze i marvel jest for kids, ale fuck it !
Ja sie na nim wychowalem ;] - (głównie seria X men)

Sadze ze nie jedna osoba, która ukonczyla 21-25 lat oraz odwiedza fora poswiecone adaptacjom komiksowym zbierała kiedys komiksy wydawnictwa tm semic Marvela jak i DC.
Inna sprawa ze wiekszosc współczesnych adaptacji marvela to niestety "plastik" w porównaniu do ich pierwowzorów.

ocenił(a) film na 8
jantar20123

1. the dark knight

2. v for vendetta

3. x man

4. watchmen

ocenił(a) film na 10
kumpelJB

Dla mnie:
1. "Mroczny Rycerz"
2. "Hellboy 2: Złota Armia"
3. "Sin City"
4. "Powrót Batmana"
5. "Hellboy"

Watchmenów nie widziałem. "300" poza wspaniałą oprawą wizualną nie prezentuje nic. "V for vendetta" jest wręcz propagandowym gniotem braci W.

robert_28

Watchmen nie widziałem również.
Natomiast reszte wymienianych tak i jak dla mnie najlepsze
Sin City i Batman Begins

ocenił(a) film na 10
donZabol

Jak dla mnie:

1. Watchmen
2. 300
3. Sin City

Watchmen zachwyciło mnie do tego stopnia, że kończę czytać komiks w oryginale - absolutnie doskonale zadaptowany, z kilkoma wyjątkami (końcówka, historia Rorschacha itd.)

300 nie czytałem, natomiast zmiażdżyli mnie efektami speclanymi. Z seansu wychodziłem ze srogim bananem na twarzy :D

Sin City gdzieś tam trochę czytałem i również uważam, że film oddał idealnie klimat komiksu.

Cała trójka to świetny przykład na to, jak kręcić dobrą adaptację. Jak dla mnie - Święta Trójca filmów na podstawie komiksów.

ocenił(a) film na 10
jantar20123

ludzie tylko nie vendetta, wszystko tylko nie v jak vendetta, komiks a film to w ogóle nie powiązane rzeczy są, film jest kompletnie beznadziejny.

gulik_2

Sin City rządzi, komiks świetny, film jeden z moich ulubionych
za to 300 ssie... do obejrzenia na raz

ocenił(a) film na 9
jantar20123

Trudno powiedzieć która adaptacja jest najlepsza, bo wszystkie są inne, ale w liście na pewno umieściłbym V jak Vendetta, Batman, Watchmen, Sin City, 300 oraz Hellboy 2.

ocenił(a) film na 8
Awgwa

Całkiem słuszna uwaga. W takim razie oficjalnie zmieniam tresc powyzszego tematu:

"Wymiencie prosze 4 najlepsze adaptacje komiksowe wg was, w kolejnosci od najlepszej"

ocenił(a) film na 8
jantar20123

Jeżeli chcecie poznać moje zdanie, to zapraszam na swój blog - subiektywne oceny wszelkich adaptacji komiksowych

ocenił(a) film na 8
FvJ

Batman Returns - 5 ( Osobista uraza )

LOL !! Jeden z moich ulubionych Batów taki nisko ? he he
Leo why ?

ocenił(a) film na 8
jantar20123

Wiesz, ja strasznie nie lubię tego filmu :)
Po raz- pingwin i Catwomen to postacie których nienawidzę xD
Po dwa, w porównaniu do 1 Batmana Burton trochę przegiął z klimatem i odstawił mocną groteskę i to mi przypomina preludium do schumacherowego klimatu.
Oczywiście, nie traktuj tego jako jako jedynej prawdziwej prawdy :) nie lubię go :) i tyle

ocenił(a) film na 8
FvJ

Cóz, twoje swiete prawo ;)
Ja porównanie do Schumacherowych Batów osobisie uwazam za sporą przesade. Mroczna groteska to jednak nie to samo co "plastik" i pseudo industrial Forever'a i Robina.
Dobrze ze piszesz wprost, że w swoich przekonaniach jestes całkowiecie subiektywny. Czytaj: Nie starasz sie ukazac jedynej "prawdy objawionej".
Vide; co poniektórzy, którzy silą się na tzw. "obiektywną oceną" a i tak wystawiają jedyną słuszną "jedynkę", przy okazji dorabiając sie ponad 260 komentarzy. he he he

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
jantar20123

Dobrze ze piszesz wprost, że w swoich przekonaniach jestes całkowiecie subiektywny. Czytaj: Nie starasz sie ukazac jedynej "prawdy objawionej".
Vide; co poniektórzy, którzy silą się na tzw. "obiektywną oceną" a i tak wystawiają jedyną słuszną "jedynkę", przy okazji dorabiając sie ponad 260 komentarzy. he he he "


Wiem jak jest, bo podobne akcje przeżywałem na forum TDK (którego osobiście uwielbiam) i niestety wielu userów na FW wychodzi z założenia że jesteś ze mną albo przeciwko mnie i kiedy są odmienne zdania to kończy się wojną. Dlatego od razu zaznaczyłem, że to moje subiektywne oceny z którymi nie każdy się musi zgadzać

ocenił(a) film na 10
jantar20123

Moja kolejność dla tych czterech filmów to "Watchmen", "V jak Vendetta", "Sin city" i "300". Oceniam abstrahując od komiksów, których zresztą nie czytałem (jedyne jakie czytałem to komiksy Dark Horse'a o Obcym i Predatorze).

Do najlepszych filmów odkomiksowych jeszcze bym dorzucił "Persepolis" i "Batman: Beginning", a "300" z niej bym wyrzucił. "Dark knighta", "Historii przemocy" i "Ligi niezwykłych gentlemanów" jeszcze nie widziałem. "Spirita" też, ale coś czuję że na niej nie zagości.

ocenił(a) film na 8
Khaosth

Jest tylko jeden, jeden komiks o którym marze aby został zaadoptowany na ekranach kin:

http://republika.pl/blog_cm_174740/231754/tr/lobo_pow_okladka.jpg

To nie moze sie udac :P Ale wciaz mam nadzieje ;]

ocenił(a) film na 9
jantar20123

A mnie marzy się nowa Wersja SPAWNa. Nie gniot jaki do tej pory powstał tylko zajebiście mroczny film hehe ZacK, mozę TY :) )

jantar20123

1. (bezapelacyjnie) Watchmen
2. Sin City
3. V jak Vendetta
4. 300

ocenił(a) film na 10
jantar20123

heh ja daje tak samo

1. Watchmen
2. Sin City
3. 300
4. V jak Vendeta

watchmen brzydko sie wyrazajac poprostu wyjebal mnie z butow.

jantar20123

Tak to widzę.Szczerze!
Zdecydowanie wygrywa Sin City,potem mamy Watchmen-Strażników,
natomiast V jak Vendetta zupełnie nieudany i słaby,300 też wiele nie lepszy mimo nowatorskiej formy i efektowności...
Hellboy jest nie do strawienia,sam pomysł i pochodzenie bohatera niepotrzebnie powiązane z faszystami...ale tak jest w komiksie,i ma swoich fanów,co rozumię...po prostu go nie lubie,chociaż bardzo lubię aktora Rona Perlmana...
Zgoda na miejsce 1 i 2,reszta nie!
Pozdrawiam.
A zresztą,co kto lubi,wolno każdemu jak woli,więc moja ocena nie ma znaczenia,każdy czuje trochę inaczej...

ocenił(a) film na 8
GGGGG_2005

Mogłes ocenic pozycje jakie chcesz.
"Wasze top 4" ;)

ocenił(a) film na 9
jantar20123

mroczny rycerz
strażnicy
miasto grzechu
300

a dalej hellboy 2, iron man i v for vendetta

ocenił(a) film na 7
jantar20123

Tylko to...z tego co ty podałeś

1 300
2 V jak Vendetta
3 Sin City

ocenił(a) film na 9
GotTheLife

Watchmen i V for Vendetta na równi. w. obejrzałem raz ale czytałem z wypiekami komiks natomiast VfV oglądałem już ze 20 i nadal mi się podoba jest piękny.

Dalej Sin City, bo to jedyny film jaki niezwłocznie po obejrzeniu obejrzałem raz kolejny;)

Batman Burtona- za klimat

Batman Nolana- za akcje


(w moim przypadku klimat jednak jest ważniejszy)

ocenił(a) film na 10
jantar20123

http://www.filmweb.pl/topic/1101719/Odrobink%C4%99+odchodz%C4%85c+od+temat+%C5%9 Bwietnej+adaptacji+Stra%C5%BCnik%C3%B3w.html

ocenił(a) film na 5
Khaosth

z podanych tytułów:
1. 300
2. Sin City
3. Watchmen
4. V jak Vendeta
komiks Watchmen jest absolutnie genialny i to pod każdym względem, ale niestety Snyder porwał się z motyką na słońce, bo w 3 godzinach nijak nie da się zekranizować tej detektywistycznej opowieści - ktoś policzył, że film musiałby trwać jakieś 12 godzin:). Jednym słowem chcąc uhonorować tak znakomitą powieść graficzną powinni się byli szarpnąć na miniserial telewizyjny z efektami specjalnymi na poziomie np. Ultraviolet czyli kijowymi, ale przecież nie efekty specjalne i spektakularne sceny są najistotniejsze w tej powieści...

ocenił(a) film na 7
radex78

Jeśliby dokonywać takich rozdziałów na ambitne i nieambitne adaptacje komiksów (z czym prywatnie się nie zgadzam, bo dla mnie liczy się efekt końcowy, a czy piewrotny komiks był ambitny, czy nie nie ma dla mnie znaczenia) to zbrakło tu dwóch adaptacji:



"DROGA DO ZATRACENIA" SAMA MENDESA
z TOMEM HANKSEM, PAULEM NEWMANEM, JUDEMLAW, DANIELEM CRAIGIEM

"HISTORIA PRZEMOCY" DAVIDA CRONENBERGA
z VIGGO MORTENSENEM, MARIĄ BELLO, EDEM HARRISEM i WILLIAMEM HURTEM




ale jeśli chodzi o wyliczenie, to najambitniejszych filmów według komiksu zaliczam:


1 "BATMAN" Tima Burtona - za styl, logikę, inteligencję, szaleństwo

2 "HULK" Anga Lee ( m.in. za te wszystkie cięcia ekranu na komiksowe kadry, za niezwykle pełne psychologicznie charaktery)

3 "SPIDER-MAN" Sama Raimi - za szacunek do pierwowzoru i za urok aktorów grających poszczególnych bohaterów

4 "SUPERMAN: POWRÓT" - za niespotykane pokłady humanizmu i za szacunek do postaci

5 "300" - za pasję tworzenia, wigor i taniec wieszczki

6 "BLADE" Stephena Norringtona - za atmosferę i powagę w podejściu do tematu

7 "HISTORIA PRZEMOCY" - za bezkompromisowość i za to, że jest leosza od "TO NIE JEST KRAJ DLA STARYCH LUDZI" jako obrazek Ameryki staczającej się w przemocy

8 "DROGA DO ZATRACENIA" - za klasę reżyserii, aktorstwa i zdjęcia w deszczu CONRRADA L. HALLA

9 "SIN CITY" - za mistrzowską realizację i jedną z najlepszych obsad aktorskich w historii (ze wskazaniem na ROSARIO DAWSON, BRITTANY MURPHY, CARLĘ GUGINO, BRUCE'A WILLISA, MICKEY ROURKE'A, CLIVE'A OWENA, JOSHA HARTNETTA, NICKA STAHLA, ELIJAHA WOODA i RUTGERA HAUERA, no i taniec ALBY na barze - za krótki!)

10 "BATMAN FOREVER" - za luz, tempo, wigor, widowiskowość, KILMERA trafionego w dziesiątkę i KIDMAN



Nie ma miejsca dla
"BATMANA:POCZĄTEK"
i "MROCZNEGO RYCERZA"
- gdyż uważam je za filmy pozbawione wyobraźni.
To zwykłe filmy akcji, umieszczone w naszej rzeczywistości, do których upchano komiksowe postaci. Nie ma ani inscenizacyjnego rozmachu, ani architektonicznego pomysłu. Jest za to "ŚCIGANY" + "GORĄCZKA", ale z Batmanem jako główną postacią. Bezstylowe kino. I bez sensu.