"optyniznu" to Ci najwidoczniej brakuje... a plastikowi przebierańcy?... czy Ty wiesz w ogóle co próbowałeś obejrzeć??? Zachęcam do ponownej próby zrozumienia przez nastawienie się na inteligentne kino... jeśli nie zostaniesz przez nie ponownie pokonany...

Jednak muszę zweryfikować swoją wypowiedz po obejrzeniu w domu stwierdzam że film naprawdę dobry.

Piszez, ze dlugi i nudny? Jezeli chodzi o interesownosc, to mi sie podobal, a jezeli chodzi o dlugosc? To nie widziales chyba wersji rezyserskiej: 3h! Wlasnie przed chwila ogladalem, bardzo fajna! Polecam :)

to prawda, że film jest nużący, dopiero końcówka jest ciekawsza

W zasadzie cały film to chodzące postaci, które głoszą jakieś dyrdymały i filozofie o ludzkiej naturze itp. Do tego dawka brutalności i ludzie wpadają w zachwyt jakie to głębokie i genialne. Czas zmarnowany.

odsyłam do mojej wypowiedzi powyżej

Co za brednie... Ta różnorodność opinii na jakiś temat czasem potrafi mnie jednak zwalić z nóg :)