Na plakacie filmu "Strażnicy" powinno zostać umieszczone ostrzeżenie takie jak te na paczkach z fajkami.Tekst powinien brzmieć mniej więcej tak : UWAGA! FILM TEN ZMUSZA DO MYŚLENIA I REFLEKSJI NAD KONDYCJĄ LUDZKIEJ CYWILIZACJI,CO GROZI WIĘKSZOŚCI WIDZÓW POWAŻNYMI BÓLAMI GŁOWY ORAZ POTENCJALNYM ODWODNIENIEM W WYNIKU ZAPRZESTANIA SIORBANIA COLI (NIEZBĘDNEGO DO SKUPIENIA SIĘ NA DIALOGACH)"
Uważam,że takie ostrzeżenie uchroniłoby zarówno liczną gawiedź oczekującą filmu typu "w-ryja-mu-i-już-wszystko-jasne",oraz równie liczne grono fanów rewelacyjnego komiksu,przed czytaniem pełnych niezrozumienia treści wypowiedzi tejże pierwszej grupy.
Osobiście uważam film za dobrą adaptację rewelacyjnego komiksu rozprawiającego się z mitem nieskazitelnych bohaterów w trykotach.Komiks został wydany pod szyldem DC Vertigo,to linia komiksów przeznaczona dla dojrzałego odbiorcy.Zarówno komiks "Strażnicy" jak i film porusza kilka fundamentalnych kwestii,takich jak: co naprawdę czyni człowieka bohaterem(bo przecież nie trykot);jakie pobudki kierują tymi,którzy deklarują,że chcą zmienić świat na lepsze; czym jest odpowiedzialność za losy innych;co znaczą słowa patriotyzm i poświęcenie;jak wielki jest mrok w ludzkiej duszy i co się dzieje,kiedy pozwalamy mu się pochłonąć; czy rzeczywistość,o której nam się mówi za pomocą masmediów to prawda; co kryje się pod lukrowaną powierzchnią konsumpcyjnego stylu życia;w jaki sposób władza deprawuje człowieka; jak świadczy o kondycji ludzkiej to,że zawsze próbuje zniszczyć to czego nie rozumie,sprowadzając przy okazji zagładę na samych siebie; czy istocie wszechmocnej może tak naprawdę zależeć na takim społeczeństwie. itd.
Komiks jak i film to dekonstrukcja, zarówno bohatera jak i świata przedstawionego, stąd zmiany narratorów opowieści, nastroju filmu, niedający się jednoznacznie określić bohaterowie.
To tyle w skrócie zainteresowanych tematem odsyłam do oryginału i licznych jego interpretacji.