Kto tak pięknie zaparkował "furę" niezwykle uzdolnionych zwykłych ludzi, przed siedzibą nowego faraona? Przecież przyleciały (w sumie to rozbiły się) nią dwie osoby z czego jedna była w budynku, druga została specyficznie usunięta z filmu pozostawiając po sobie plamę na śniegu (plamę z czterema nogami i dwiema rękoma).