Film niestety ciężko się ogląda - nudny, dziwne teorie, lanie wody, super bohaterowie - zastanawiam się nad potencjalnym widzem dla którego adresowany był film, ponieważ dla dziei jest zbyt brutalny a dla dorosłych zbyt głupi :)
moja ocena 2/100 - dwa za efekty specjalne
Za głupi? Nie jestem w stanie odpowiedzieć na ten argument, bo w zasadzie gówno wiadomo co znaczy.
Fabuła może i faktycznie długo się rozkręca, ale to 3 godziny i ponad 35 minut, w wersji reżyserskiej, przedstawiania widzowi elementów składowych na bardzo dobre zakończenie. Owszem, filozoficzne wywody, dotyczące między innymi ludzkiej natury, nie wszystkim muszą się podobać, ale to rzeczywiście kwestia gustu. Bardzo podobało mi się zderzenie czarno-białego świata Rorschach'a, Pana Sowy oraz Lateksowej Królewny z rozmyśleniami Jon'a oraz Ozymandiasz'a. Z pełnym przekonaniem śmiem zeznać, że nie nudziłem się ani przez chwilę, nawet podczas głoszenia herezji.
Pomijając filozofie, lanie wody i dziwne teorie- sceny walki, z jajem, wiadomo, adaptacja komiksu toteż trochę tam polatali, ale generalnie bardzo miłe dla oka, efektowne i konkretne, takie jak powinny być.
Muzyka- bardzo dobrze dopasowana do klimatu panującego w konkretnych scenach, nie biła po uszach, nie była nijaka. Postacie, cholera, w większości wyraziste, dały się lubić, ich zachowania, reakcje, filozofie, jednym słowem "kupiłem to".
Więcej grzechów nie pamiętam i z przyjemnością wracam do tego filmu. 8/10
Ja film oceniłem jako fan filmów akcji - nie czytałem komiksu... Teraz po tygodniu przyznaje, że moja ocena była ciut zbyt surowa - przez fioletowego bohatera który był człowiekiem i stał się bogiem a nie mógł przewidzieć przyszłości, ponieważ ten drugi (pseudo zły który okazał się dobry) wydał mnóstwo pieniędzy :) wydało mi się to dużą przesadą i uznałem że twórcy wiedząc jak wykonać efekt specjalny nadciągnęli fabułę do granic możliwości :)
Pozdrawiam i dziękuję za wpis
Oboje doskonale wiemy, że na każdy film można "się obrazić" sprowadzając całą fabułę do jednego, jakże wymownie płaskiego zdania. Świat jest piękny, bo ludzie są różni- jeden widzi ciekawie skonstruowaną fabułę, a drugiemu ta sama fabuła wydaje się naciągnięta jak kobyle jaja. :)
Pozdrawiam.
kwestia gustu - mi np. Underworld bardziej się podobał - z przyjemnością obejrzałem wszystkie części... reguły nie ma - może spodziewałem się po tym filmie czegoś innego, czegoś w stylu V jak Vendetta - film który uważam za wzór... wracając do Strażników: po miesiącu (jak już ochłonąłem) film oceniam 6/10 bo faktycznie realizacja wykonana wzorowo... no ale przede wszystkim i z tym chyba każdy się zgodzi - film dedykowany jest dla fanów nie tyle gatunku co samego komiksu... dla innym (tak było w moim przypadku) może wydać się zbyt abstrakcyjny.
Pozdrawiam
Komiksu nie widziałem, ale film jest świetny. Połączenie surowego klimatu z tematyką ludzkiej natury - bardzo zgrabne plus bardzo dobra muzyka i efekty specjalne bez większej przesady, jak w innych 'komiksowych' filmach.