Niby mroczny a dziecinnie głupi, i jeszcze ten rudy aktor.. Gra aktorska ponizej oczekiwań, fabuła
banalna, efekty podobnie, szkoda oczu..
cóż mimo że jest to komiksówka to nie można tego oglądać na poziomie maszynek w stylu batmanów. Film jest przepełniony patosem oraz nostalgiczną muzyką której to po prostu nie interesuje się w pewnym wieku, zwłaszcza że jest to adaptacja alana moorea którego komiksy są skierowane do starszych wyjadaczy
1994 i wszystko jasne dlaczego ten film Ci sie nie spodobał, obejrzyj go za 5 lat albo dla pewności za 10...
Jako osoba z 1995. rocznika, na której film wywarł bardzo pozytywne wrażenie, nie do końca rozumiem Twoją argumentację co do wieku widza...
Sorry ale ja też nie za bardzo rozumiem twoją argumentację. Można być nad wyraz dojrzałym w wieku 15tu lat, a być niedojrzałym w wieku 30tu. To kryterium nie pozwala na racjonalne wartościowanie. A tak w ogóle to polecam wszystkim najpierw przeczytać komiks, a dopiero później brać się za film.