Bardzo długo główkowałem podczas oglądania o co w tym wszystkim chodzi. Zero przejrzystości. Akcja skacze, w ogóle nie można się wczuć w fabułę. Dopiero z czasem dało się to wszystko jakoś sensowniej ułożyć.
Żałuję, że nie znam komiksu, bo pewnie wtedy wszystko by było jasne. Szkoda, że nie pomyśleli o takich osobach.
Klimat jest, efekty są, muzyka fajnie dobrana, czas trwania to też dla mnie plus. Ogólnie świeże spojrzenie na filmy o superbohaterach.
7,5/10
Dokładnie tak samo jest z komiksem, na początku nie wiadomo o co chodzi, ale potem w miarę szybko się to wyjaśnia.
"Zero przejrzystości"
Powiedziałbym że w tym wypadku to zero jest zupełnie gdzie indziej :P
btw - nie znam komiksu i wszystko było dla mnie jasne.