Tak, mili państwo. Wreszcie do mnie dotarło - ten film jest, tylko i wyłącznie średnio udaną kopią "The Incredibles", autorstwa studia Pixar. Co, nie wierzycie? Obejrzyjcie obydwie produkcje, to może was olśni.Brawo, panie Snyder- nie ma to jak, wcześniej przemielony kotlet, z innymi dodatkami. Bon Appetit.
Tyle tylko że "Watchmen" to ekranizacja komiksu z drugiej połowy lat osiemdziesiątych...
Mam nadzieję że to prowokacja? Twórcy 'The Incredibles' nie ukrywali, że inspirują się 'Watchmen'.
Przedmówcy mają rację. Poza tym Iniemamocni (którzy ino dla mnie są filmem słabym - tak jak reszta Pixara) i nie mają tak mocno rozbudowanego i nasyconego wieloma drobnymi szczegółami świata oraz fabuły Watchmena. Inna liga. Ogólnie to trochę się ośmieszyłeś tutaj...
Ośmielę się nie zgodzić. Obydwa światy są bardzo rozbudowane. Po prostu oglądając "Strażników", odniosłem wrażenie, że już gdzieś to widziałem. Sięgnąłem po "Incredibles i mnie olśniło.
Ale to Incredibles się wzorował Strażnikami i nie powstałby gdyby nie oni. Poza tym Strażnicy są naprawdę rozbudowani i posiadają bardzo dużo detali, tropów i tajemnic, żaden inny film nie jest tak złożony, a tym bardziej film Pixara, który ma 115 gdy Strażnicy w wersji pełnej i licząc Under the red hood mają cztery godziny. Czas mówi sam za siebie.
"Under the Red Hood" widziałem i polecam. "Watchmen" i "Iniemamocni" są bardzo zbliżonymi, do siebie produkcjami.
Sorry, pomyliłem się, miałem na mysli 'Under the hood' , które jest ekranizacją rozdziałów Hollisa Mansona z komiksowych Strażników.
Nie wiem ile razy mam powtarzać, ale Iniemamocni są wzorowani na Strażnikach (komiksie). Koniec tematu.
No, Elastyna Pan Iniemamocny i Wiola pasują do twojej tezy, jak ulał. Reszta już nie.
Tak twierdzisz.
Napisałeś:
"Tak, mili państwo. Wreszcie do mnie dotarło - ten film jest, tylko i wyłącznie średnio udaną kopią "The Incredibles", autorstwa studia Pixar. Co, nie wierzycie? Obejrzyjcie obydwie produkcje, to może was olśni.Brawo, panie Snyder- nie ma to jak, wcześniej przemielony kotlet, z innymi dodatkami. Bon Appetit."
Teraz przeczytaj to dokładnie i dobrze przemyśl. Nadal podtrzymujesz to zdanie i uważasz, że wiesz co piszesz?
Niestety, jest dokładnie odwrotnie - Iniemamocni to - nieudolna - zrzynka z oryginalnego komiksu Moore'a. Natomiast "Watchmen" to bodaj najlepsza ekranizacja komiksu w historii. Mimo filmów Nolana i Burtona.