PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=200615}
6,8 856
ocen
6,8 10 1 856
What the $* Do We (K)now
powrót do forum filmu What the #$*! Do We (K)now!?

tudzież psychologów i psychiatrów oraz wszystkich zainteresowanych psychopatologią;) Film ten jest majstersztykiem manipulacji, robotą godną Iluminatów, Kościoła Scjentologicznego oraz Kabalistów spod znaku Madonny, razem wziętych;) Jak powiedział Albert Einstein: “Tylko dwie rzeczy nie mają końca: wszechświat i ludzka głupota, ale co do tego pierwszego nie mam pewności”

Paracelsus

Intuicja Cię nie zawodzi. O ile dobrze pamiętam miało to coś wspólnego z badaniami profesora Hawkinga na temat wwielkiego wybuchu i zobrazowaniu mikrofalowego promieniowania tła. Z głupotą trafiłeś w 100%.

użytkownik usunięty
Marcinov

Czyli waszym zdaniem wszechświat wygląda i składa się z tego co do tej pory ustaliliśmy, bez żadnych tajemnic? ludzie prawda może byc jeszcze bardziej rąbnięta niż oni to w tym filmie przedstawili

"ludzie prawda może byc jeszcze bardziej rąbnięta niż oni to w tym filmie przedstawili"
do tego zdania dopisałbym jeszcze kilka wykrzykników co niniejszym pozwalam sobie zrobic :)
ludzie prawda może byc jeszcze bardziej rąbnięta niż oni to w tym filmie przedstawili !!!

smuszu

Ale dopóki się tego nie udowodni nie powinno się mówić, że to prawda i nie powinno się wciskać poprzez manipulację zmyślnie skonstruowanych, nieistniejących dowodów. W ten sposób można wymyślić cały stos bzdur, miliony pseudoteorii i dowodów w stylu 'skoro ja twierdzę że to czuję to znaczy ze tak jest'. Można przyjąć, że to nie jest nie możliwe tak samo jak nie można zaprzeczyć, że istniał kraj Srutututu na zaginionym kontynencie i że król który nią rządził miał na imię Digidong. Ale wmawianie, że tak było naprawdę i potwierdzanie tego jakimiś zdeformowanymi teoriami jest dla mnie oznaką problemów psychicznych. Chyba że świadomie się manipuluje - to już jest oznaką wyrafinowania i cwaniactwa. Tak z resztą postępują przywódcy sekt.

ocenił(a) film na 8
koal

Bredzisz-- w takim razie Einstein nie powinien publikowac teorii wzglednosci bo nie miał na nią dowodów... itd

33_3

Sam bredzisz. Einstein nie wyssał swoich teorii z palca, ale jak widzę jego postać i dokonania są Ci obce, więc dyskusja jest tu zbyteczna.

ocenił(a) film na 10
koal

Polecam niezwykły film, dokument popularnonaukowy, omawiający jedną z tych kwestii na warsztacie naukowców
https://www.youtube.com/watch?v=zjUtxFZD2bg&feature=BFa&list=FLE-7x_FaQiVMevnr_4 nf9Mw

To wyjaśni sposób w jaki rozwija się nauka (gdzie największy problem to zmaganie z ograniczeniami ludzkiej wyobraźni, z niezamknięcie, konserwatyzmem i ogólną nie chęcią do zmian) a kto szuka ten znajduje, tyle że bez wsparcia środowiska ŁATWO SIĘ PODDAĆ.

Ten kto interesuje się udowodnionymi faktami pozostaje dekady w tyle, ten kto nie boi się myśleć samodzielnie jest na przedzie, podążając za BŁYSKAWICZNIE rozwijającą się nauką, która wchodzi w podobne niewyburczanego zagadnienia.

Einstein powiedział: Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.

ocenił(a) film na 8
Paracelsus

„Rzeczywistość jest tylko iluzją, aczkolwiek bardzo trwałą." – czy to powiedział buddyjski mnich, mason, wyznawca dyskordianizmu lub inny - posłużę się tu Twoim określeniem - „psychopatolog”?!... nie to również słowa Alberta Einsteina.
Ten sam Einstein powiedział też, że „Czas nie jest wcale tym, czym się wydaje. Nie płynie tylko w jednym kierunku, a przyszłość istnieje symultanicznie z przeszłością.” - chyba mu odbiło, co?!

użytkownik usunięty
Paracelsus

Paracelsus, cytat raczej mało trafny..tymbardziej po ripoście powyżej :)
co do filmu, to mnie niezbyt zainteresował (właśnie go oglądam i niewiem, czy wytrwam do końca)? mam wrażenie, że słysze jedno wielkie blebleble, czyli coś o czym już myślałam i rozważałam od dawna, jakby mi ktoś to powtarzał...
skoro już tak chlapiemy cytatami, to ja na to: <<"widziałam ptaka cień" albo "wszystko się może zdarzyć"...no pewnie k****, że wszystko się może zdarzyć!'>> [chłopaki nie płaczą]. Także Paracelsus - wszystko się może zdarzyć i to co mówią w owym filmie może okazać się prawdą ;)

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Paracelsus

Obejrzałam zaledwie jedną część na youtube, to wystarczająco, aby stwierdzić, że fragment mnie wkurzył i przerwać oglądanie filmu. Codziennie zadaje sobie pytanie kim jestem, patrząć w lustro, próbując zrozumieć drugiego człowieka, intencje terapeuty, która przekonuje mnie, by uwierzyć jej na słowo, i poznać mechanizmy, które kierują tą rzeczywistą rzeczywistością. Ale wolę złożyć rączki i liczyć na łaskę Opatrzności niż na możliwości mojego przeoranego mózgu. Odwołując się do słów pana autora tematu, jakże błyskotliwy tytuł, sęk w tym, że film nie musi być stekiem bzdur, jest tylko dla co niektórych trochę druzgocący, wywołuje dyzonans poznawczy. Zdrowi na umyśle, nie odczuwaja, jakie możliwości się w nich kryją, z kolei chorzy, jak na złośc, czują i widza, ale nie radzą sobie z ilością docierających boźców, rejestrowanie 250 bajtów- to nie żadna fanaberia, drodzy ukierunkowani.

brookie

Polecam przeczytać sobie o twórcach tego "Dokumentu": http://pl.wikipedia.org/wiki/J._Z._Knight :)

yaqb_fw

ehe, txh, to zbędna dyskusja

ocenił(a) film na 10
yaqb_fw

Jak podaje pewna wiedza tajemna sprzed 5-ciu tyś lat: PRAKTYKA jest marą prawdy. Skoro ów osoba zdobyła taką popularność, czuli UZNANIE, posłuch i bogactwo na channelingu (i nie ona pierwsza) to znaczy że COŚ W TYM JEST super WARTOŚCIOWEGO.

Dlatego taki film można uznać, za wyprzedzający nasze czasy (co nie dziwne, skoro wiedza jest czerpana takimi kanałami).
Gdybym nie znał innych publikacji, też bym pewnie pomyślał, że to jakaś sekciarska zagrywka i stek bzdur (co sugeruje artykuł z wiki, opisując min. jaki to ona ma luksusowy dom, ala pałac).

Jeśli ktoś głosi głupoty nie dorobi się
Jeśli ktoś mówi sensownie i wyprzedza swoją epokę o nie za wiele odniesie taki sukces.
Jeśli ktoś mówi bardzo zaawansowaną prawdę, wyprzedzając współczesnych o całe dekady to będzie nazwany psycholem i wyśmiany (tak to już jest z geniuszem, że jest nie rozumiany).

Zwróć uwagę, że pisarze posługujący się takimi kanałami informacyjnymi (z poza Ziemi) sprzedają książki, znane jako bestsellery, zarabiając miliony dolarów (np. Neale Walsch, państwo Hicks..)

Czyli coś w tym jednak jest (tyle, że dla osób nie uwikłanych w zamknięte na nowości myślenie, lub mających do zakazane odgórnie np. przez najpopularniejszą u nas sektę zwaną siebie religią, która podoiła Polskę ok. 1000 lat temu).

ocenił(a) film na 8
brookie

"wolę złożyć rączki i liczyć na łaskę Opatrzności niż na możliwości mojego przeoranego mózgu"
idziesz na łatwiznę ;]

ocenił(a) film na 10
brookie

Umysł jest wprawdzie bardzo zaawansowany, ale jest niczym pchła do słonia w porównaniu do podświadomości, którą to posługując się osiągnie się dużo więcej, szybciej i łatwiej. Naukowcy odkryli podświadomość i wiedzą, że posiada ona ogrom więcej informacji, z czego do świadomego umysłu docierają jakieś szczątki. Lecz nadal jest ona dlań tajemnicą -tymczasem dawne tradycje i inne kanały informacji uczą co i jak.. np.:

Huna (wiedza tajemna odkryta niedawno -ma 5 tyś. lat)
http://www.youtube.com/watch?v=7R0QkrBHyo0

Bashar (przekaz chanellingu)
http://www.youtube.com/watch?v=fQ0veY7id_U&feature=BFa&list=FLE-7x_FaQiVMevnr_4n f9Mw

Polecam szczegółowo omawiającą to książkę:
Transerfing rzeczywistości -Vadim Zeland

Choć za wprowadzenie może służyć film i książka: Sekret

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones