Na szczęście film nie tylko o tym traktuje, ale też m. in. o spełnianiu siebie, dążeniu do ustalonych celów poprzez samozniszczenie, więc "Whiplash" dostaje ode mnie mocne 2/10.
Zgiń
Ty oceniłeś to dziadostwo na 10, jesteś pierwszy w kolejce na szubienicę.
Tak to jest jak się słucha disco-polo :)