Film jest naprawdę świetny. Sam pomysł na zrealizowanie takiej historii bardzo misię spodobał. Kristian Slater Bardzo udanie wczuł się w rolę młodego chłopaka, który zajął się czymś bardzo wartościowym. Jednak to co było najpiękniejsze, muzyka i zabawa bez granic, zostało jak zawsze uznane za demoralizujące. Ech......
Lata temu film ten był dla mnie esencją buntu. Młodzież lubi takie rzeczy, więc narobił mi we łbie niezłe zamieszanie. Teraz już jest trochę spokojniej, ale chyba zawsze pozostanie on jakimś symbolem chęci wyzwolenia się z pewnych więzów. Więzów odgórnie narzuconych zasad. Intrygująca rola Christiana Slatera jako...
Niesamowity film. Kiedy go po raz pierwszy oglądałem miałem ok 15 lat więc był to czas buntu.Strasznie chciałem wtedy założyć piracką stację radiową :) ale niestety nie wyszło. Można go oglądać dziesiątki razy i nadal zapiera dech w piersiach. Niestety nie moge go nigdzie kupić na DVD . Szukaliśmy już z moją dziewczyną...
więcejFilm mojego dzieciństwa. Świetnie ukazany młodzieńczy bunt. I ten super klimat Amerykańskich przedmieść... Doskonały Slater jako samozwańczy DJ-sam chciałem takim być i mieć tak wierną słuchaczkę, jak Samantha Morton. Super Kino
Ciekawie została zbudowana psychika głównego bohatera, fajny wątek miłosny i świetny motyw, że robi się coś niezwykłego anonimowo, wszyscy to podziwiają, ale nie wiedzą, że to ty. Ciekawie został przedstawiony motyw tłamszenia przez rząd oddolnych działań. Dodatkowy plus to klimat późnych ejtisów.
To co nie do końca...
Moze gdyby obsada grala z jakims przekonaniem a scenariusz byl bardziej na serio to film by zyskal na jakiejs wiarygodnosci a tak smialo mozna to puscic dzis w kinie miedzy jedna papka a innymi popluczynami z czegos tam innego. Szkoda bo potencjal byl i gdyby nie cycki to wyszlaby komedia pol familijna klasy B. W sumie...
więcej
troche moze za bardzo idealistyczny, czy jak kto woli amerykański ale tak to juz jest w usa, wiec sie nie czepiam
ciekawy pomysł, dobre wykonanie, ogląda sie przyjemnie
'Pump up the volume' to jeden z tych filmów, które obejrzałam w czasach jak jeszcze
chodziłam do szkoły; kiedyś na Polsacie (bo nie pamiętam czy TVN już wtedy istniał) leciało
sporo fajnych filmów w tygodniu, zawsze o 20 można było znaleźć coś ciekawego, w ten
sposób obejrzałam całe mnóstwo filmów... a teraz......
...ale praktycznie nic nie pamiętam oprócz głównego motywu z radiem. Muszę zdobyć i obejrzeć raz jeszcze( skoro garret reza tak wysoko go ceni:).
widziałem go daaawno temu w tv, teraz go sobie odświezyłem. doskonałe młodzieżowe kino. samotność, bezduszna szkoła, szukanie celu w życiu...Czyli temat wielu filmów, ale ten jest wśród nich zdecydowanie jednym z najlepszych. Do tego spora dawka dobrego rocka. Teraz już sie nie robi takich filmów dla młodzieży....
W roku 1997- kiedy to miałem lat 17 - WIĘCEJ CZADU! był jednym z moich ulubionych filmów. Nie wstydzę się bo to świetne kino młodzieżowe- nawet dziś. Film Allana Moyle'a nawet dziś pełen jest ożywczej młodzieńczej energii i werwy. WIĘCEJ CZADU! to kino sprawnie zrealizowane, które stanowi powierzchowną (acz trafną)...
Dobry film, głównie dla uczniów :P Miłym zaskoczeniem było dla mnie zakończenie, na szczęście nie było w stylu: wszystko skończyło się szczęśliwie, chłopakowi oddalono wszystkie zarzuty i było miło ;]
Filmik jest w pyte! Tzn. dobrze czy źle? Oczywiscie dobrze! :)
Oryginalny filmik! Jedyne co mi sie w tym filmie nie podobala to muzyka.
Calkowicie do bani ;/ Puszczal jakies beznadziejne kawałki ;/ czym sie tak zachwycali?! Nie wiem moze wtedy byly to hity......
Teraz to jest Q-bass, Sunloverz, D-Bomb, East...