akt desperacji chorego trolla? gratulacje.

...

Hahaha, popłakał się. Piękne.

akt desperacji chorego trolla? gratulacje.

Nie dajesz rady, wymiękasz.

akt desperacji chorego trolla? gratulacje.

Hehehehe, piękne. Wijesz się i dajesz mi energię.

akt desperacji chorego trolla? gratulacje.

Co jeszcze mi opowiesz?

akt desperacji chorego trolla? gratulacje.

Nie starasz się w ogóle.

akt desperacji chorego trolla? gratulacje.

Ale ty jesteś ułomny, hahaha.

akt desperacji chorego trolla? gratulacje.

Nie żal mi ciebie, ale żal mi twojej osoby.

znowu nerwowe zaprzeczenie samemu sobie? co za debil.

Widać że matka nie przekazała ci mózgu.

znowu nerwowe zaprzeczenie samemu sobie? co za debil.

No to ładnie pojechałeś.

znowu nerwowe zaprzeczenie samemu sobie? co za debil.

Nie podniecaj się tak, ok?

pięknie cię rozgryzłem, zabolało widzę, o to chodziło, miło mi że poskutkowało.

Podniecasz się jak pedałek.

kto kocha nastoletniego wilczka? pięknie cię rozgryzłem, zabolało widzę, o to chodziło, miło mi że poskutkowało.

Śmieszysz mnie, sam napisałeś, że dałem mu 7. Jesteś naprawdę chory.

7/10 to mało czy dużo tępa szmato do kwadratu nie umiejąca liczyć?

Wyzywaj sobie dalej.

prawda boli co głupia gejozo?

No boli, sam to wiesz najlepiej.

brawo że się ujawniłeś wreszcie i przyznałeś że boli cię dupa.

Już się wypłakałeś i jesteś z powrotem?

tak i znowu jesteś rozjechany gamoniu. uciekaj lepiej jak to najlepiej potrafisz.

Jakoś tego nie widać. Popłakałeś znowu i wróciłeś.

widać, jesteś coraz słabszy, znerwicowany na całego. to widać.

Pisz mi więcej. Lubię to. Ostatnio pokazywałem twoje teksty znajomym z Francji. Wczoraj pokazywałem screeny twoich wypowiedzi znajomym Japończykom i mimo że nie znają polskiego, to i tak wszyscy leżeli na podłodze ze śmiechu.

kolejny akt desperacji? brawo, czekam na więcej.

Zawsze musisz po mnie powtarzać teksty? Bo praktycznie wszystko ode mnie odgapiasz. Desperacja i czekam na więcej, to ja pierwszy do ciebie pisałem...nawet w pisaniu imponuję ci.

to ty pokazujesz znajomym moje teksty więc to ja ci imponuję imbecylu wykończony i zaorany.

No nie wiem, czy ty mi imponujesz, skoro oni z ciebie leją. Mam jeszcze dużo znajomych, więc bądź grzeczny.
Zaorany imbecyl, hahahaha.

znowu się śmiejesz z siebie czy z własnej głupoty? ale cię wykończyłem co cwaniaczku za dychę:?

A jeśli wysysam z ciebie energię, to co odpowiesz?

jeśli moje gówno które zjadasz ze smakiem to energia pozostaje mi tylko życzyć smacznego.

Ale ja wysysam z ciebie energię i co ty na to?

jeśli sraka z dupy którą zjadasz to twoja energia to życzę - smacznego!!!

ja cię prowokuję, a ty się dajesz.

ty mnie prowokujesz? hahah dobre, jesteś rozjechany i wykończony nerwowo wieśniaku.

Dawaj więcej, czekam, hahaha, pośmieję się.

nerwy puściły co? wracaj na pole.

Kopia nr4.

jak tam u was na wsi? brak życia nie?