Czyli 22:30 :D Jest jedna pozytywna sprawa zaistniałej sytuacji: puszczają filmy dramaty (zauważcie, że w nich większość na końcu umiera) o przyzwoitych godzinach i to bez przerywania reklamami.
jeżeli to jest normalna godzina to ja jestem święta.. wymiękłam przy pierwszej reklamie.. na polsacie nie da się oglądać filmów. jest tak samo beznadziejny jak tvn
pociesze cie: dziś leci Dracula z Frankiem Langellą na tvp1 i zaczyna sie po 1 w nocy, wiec 23 to jeszcze w miare przyzwoita godzina :)) zależy też, jak ktoś zwykle chodzi spać, bo nagle rzeczywiście trudno sie przestawić