No właśnie komuś się nudzi ale film, bo teraz jest moda na głupie strzelaniny w stylu Hitmana, efekty specjalne w stylu Szklanej Pułapki 4. Nikt nie zwraca uwagi na scenografię, nie wczuwa się w klimat filmu, nie zastanowi się jakby on się zachował na miejscu Alfreda, Tristana czy nawet postaci w jaką wcieliła się Julia Ormond przez co ten film jest dla nich nudny, stąd taka ocena. Ludzie nie umieją przeżywać filmów i utożsamiać się z bohaterami.

Zgadzam się z Wami. Ten film wyzwala tyle emocji, pokazuje ludzkie życie pod wieloma aspektami. Myślę, że ludzie tracą wrażliwość, skąd wynika brak zrozumienia treści tego obrazu, przez co są znudzeni. Może to też wynikać ze strachu przed refleksją nad sobą, ujrzeniem w filmie czegoś, co poucza, przestrzega, pokazuje. Ale w końcu łatwiej jest żyć w wygodnym świecie, w który nie ma czasu na kontemplację i rozważania.