No w sumie do roli Nenneke też by pasowała !!! Pozdrawiam.

Krótko.
Geralt-Viggo Mortensen(tylko, żeby nie miał zarostu jak Żebrowski).
Yennefer-Catherine Zeta Jones
Jaskier-Johnny Depp

Jak dla mnie jako Yennefer idealna byłaby Shania Twain z wklejonego linku. Fajtycznie, jakby wyjęta z kart książki (tylko oczy nie są fiołkowe:P)

Geralt - Russel Crowe
Ciri - Natalie Portman

zgadzam się z tobą;
piękna Catherine byłaby idealna, Rachel Weisz mogłaby też być,
ale to zupełnie inny typ urody

Geralt - Viggo Mortensen
Yennefer - Penelope Cruz
Cahir - Leo DiCaprio
Jaskier - Johny Depp
Vilgefortz - Daniel Day Lewis
Rience - Adrien Brody
Tris Merigold - Cate Blanchett

Geralt - Liam Nesson albo Christopher Lambert

Neeson i Lambert odpadają - są za starzy. Moja propozycja obsadowa wygląda następująco:

Geralt - Christian Bale

Yennefer - Eva Green (choć ja bym wolał... a nie powiem ;)

O resztę obsady niech się martwi reżyser z producentami ;)

Budżet oczywiście nie mniej niż 150 mln$, a najlepiej 350 mln$ - rekord trzeciej części "Piratów" musi zostać pobity ;)
Reżyser? Każdy dobry, byle nie Uwe B. ;) Do tego efekty Industrial Light & Magic i już można zacierać ręce z radości.

Alez Bale jakoś tak strasznie grzecznie wygląda, a znów Green piękna tak bardzo nie jest. Tudzież zauważyłam dziś zmarszczki na twarzy Bellucci więc ona odpada xD Obstaję więc za Connelly ew. Jolie.
Dowody słuszności:
1)http://m1.dotspotter.com/media/0/21/32/Jennifer_Connelly_-_Nathaniel_Goldberg_ photoshoot0004.m.jpg

2)http://hq.dpics.org/36__Jennifer_Connelly.htm

I nie wiem dlaczego, ale dziś przeglądając gazetę, w której byly zdjęcia Nicole Kidman pomyslałam o Tissai de Vries. Co prawda to tylko ciupki epizod ale ona byłaby cudowan na tym miejscu.

1)http://www.parool.nl/film/2007/recensies/beeld/120507-film-1-410.jpg
2)http://www.facade.com/celebrity/photo/Nicole_Kidman.jpg
3)http://imagecache2.allposters.com/images/pic/54/039_15840~Nicole-Kidman-Poster s.jpg


No a tak ważna w "Krwi Elfów" Triss Merigold?

Green jest ładna, natomiast nie ma urody tzw. laski, że się tak wyrażę. Dobry makijaż wiele jednak potrafi zrobić, więc uważam, że lepiej zatrudnić dobrą aktorkę niż przepiękną aktorkę, która jest słaba. Bo w tej roli mogłaby wystąpić super piękność, ale zazwyczaj takie aktorki nie posiadają dobrych umiejętności aktorskich. Natomiast Green jest dobrą aktorką. To zdjęcie mi się podoba:
http://i37.photobucket.com/albums/e78/almttr2/EvaGreen.jpg

Jennifer Connelly też mogłaby zagrać Yennefer.

Bale grzeczny? Przecież on jest kameleonem i bez większego problemu potrafiłby się dostosować do nowej roli. Złość, gniew, twardość, to dla niego nic trudnego do pokazania na ekranie. I ta jego kamienna twarz z "Equilibrium" znakomicie by się tutaj sprawdziła.

No ok, może i ten cały Bale nie jest taki zły, ale hm w jakich filmach grała panna Green? (Się nazwała...)

Złośliwości nigdy za mało. Widzisz, mi nie przeszkadza jej skromny dorobek aktorski, dla mnie jest istotne, że w "Królestwie niebieskim" dobrze wypadła, a w "Casino Royale" stworzyła rewelacyjny duet z Danielem Craigiem.

chciałabym zauważyć, iż Yennefer nie powinna być typowo piękna, klasyczna, a raczej charakterystyczna. Sapkowski bardzo często zaznacza na różne sposoby, iż Yen miała urodę niebanalną. nie powinna wyglądać jak lalka, tylko jak babka z charakterem, w dodatku oryginalnie.
jak dla mnie ze wszystkich propozycji powyżej tylko Penelope pasuje do tego opisu.
wygląda młodo, ale ma jakby doświadczenie w oczach, w zasadzie zdaje się nie mieć wieku. i jest bardzo charakterystyczna.

chyba jedyne propozycje, z którymi się zgodzę, zacnie :)

Lamberta sam chciałem zaproponować,już przecież raz się sprawdził (Highlander) jako siwy długowłosy wojownik z mieczem..i to jego elektryzujące spojrzenie ;)

Co do Deppa w roli Jaskra,również się zgadzam.
Jest świetnym aktorem i bez problemu odegrał by postać Jaskra,poza tym
z wyglądu jest dopasowany wręcz idealnie- bo kimże jest Jaskier jak nie wysokim,długowłosym bardem o smukłej twarzy ?
Zbysiu Zamachowski mimo, iż jest aktorem bardzo dobrym , to wizualnie wkomponował się nijak,równie dobrze dobrana rola jak w przypadku Halle Berry grającej Kobiete Kot.

geralt - gary oldman
jaskier - heath ledger
yennefer - natalie portman
nenneke - cate blanchet
falwick - brendan gleeson
reżyseria - ridley scott

Jakby ktoś nie wierzył w słusznośc mojego wyboru co do Ciri starszej:
1) http://www.bbc.co.uk/radioassets/photos/2006/8/18/2666_2.jpg
2) http://www.aolcdn.com/red_galleries/keira-knightley-400a082107.jpg

ewnetualnie pani Natalie Portman

Triss Merigold to Megan Fox lub Evangeline lilly

Alez jaka złośliwość? Ja tylko, ot tak z prostej ludzkiej ciekawości pytam.

Milva- Scarlett Johansson

No i jeszcze trochę Jennifer:

http://www.berkshirefinearts.com/images/upload/images/183_jennifer.jpg

http://www.hollywood-celebrity-pictures.com/Celebrities/Jennifer-Connelly/Jennif er-Connelly-8.JPG

http://www.allthingsmike.com/ElectricMovies/images/beautifulmind3.jpg

http://www.wallpaperbase.com/wallpapers/celebs/jenniferconnelly/jennifer_connell y_4.jpg

http://www.esquire.com/cm/esquire/images/JenniferConnelly2.jpg

http://www.born-today.com/Today/pix/connelly_jennifer1.jpg

http://img455.imageshack.us/img455/7682/jcdouble9jr.jpg

Przeważający argument:

1)http://www-personal.umd.umich.edu/~econtino/cremedelacreme-images/j-connelly.j pg

2)http://content.answers.com/main/content/img/webpics/jennifer_connelly.jpg

No a poza tym jest dobrą aktorką....;)

Tak pomyślałem i jakoś myśle że Geralta mógłby zagrać Russel Crowe

Z Triss zawsze kojarzyły mi się

Kate Beckinsale
http://images.rottentomatoes.com/images/movie/gallery/1132255/photo_30_hires.jpg
http://imagecache2.allposters.com/images/MMPH/258762.jpg

Jennifer Love Hewitt
http://i191.photobucket.com/albums/z69/celebritycool/Shahel-Jennifer_Love_Hewitt _JohnRus.jpg
http://69.89.31.155/~takepart/blogs/wp-content/uploads/2007/12/jennifer-love-hew itt.jpg

Może Steven Seagal byłby dobrym Geraltem;-))on zawsze w każdej sytuacji jest spokojny nieźle by mu wypadły sceny z Kataną;-)) ponoć zresztą ma wielką sympatię do naszego kochanego kraju.

Jestem bardziej za pakietem Żebrowski, Belucci, Depp... Marzenia :D I jeszcze Facinellego do roli Regisa i umrę z uśmiechem <rozbawienia> na ustach ;)

Geralt- Viggo Mortensen
Jaskier- Johnny Deep
Vesemir- Jeremy Irons
Foltest- Liam Neeson

Na Yennefer nie mam pomysłu :)

A ja bym chciała widzieć w reżyserii Burtona ;)

Geralt - Luke Goss (co prawda miał juz prawie identyczna role,ale co tam, na wiedźmina pasuje najlepiej)
Yennefer - Jaime Murray
Jaskier - Joe Anderson

Geralt to Kevin Costner.
Sam AS sobie tak wyobrażał Geralta.

a co wy sie tak tego uczepili?? hę?? nie wystarczy wam ksiazka?? nie macie WYOBRAZNI??

Yennefer - Catherine Zeta-Jones
Johnny Depp - Jaskier

A jeśli chodzi o Geralta to nie mam pomysłu, kto nadawałby się najlepiej. Warto pamiętać, że Geralt nie był ani ładny, ani młody. Może np. Billy Bob Thornton. Nie wiem czy, by go dobrze zagrał, ale ostatnio ogladałam film "Skazany na wolność" i w tych jasnych, długich włosach i poważnej minie cały czas przypominał mi wiedźmina ;)

Geralt- Luke Goss... Jak go zobaczyłęm jak księcia Nuadę w Hellboyu, no po prostu Geralt xD
Yennefer- Jak ktoś już wspomniał Monica Bellucci
Jaskier to raczej, że Depp ;p

Geralt -Hugh Jackman....moim zdaniem bardzo by sie nadawał
Jennefer - Jakos Angelina Jolie mi pasuje
Jaskier - No musze przyznac ze depp tez mi pasuje jak wielu innym osobom.

Geralt - Żebrowski! Nikt inny! Był świetny! Żaden Holloway i inni!
Yennefer - Wolszczak albo Belluci. Nikt inny nie pasuje.
Jaskier - Depp? Nie umiem go sobie wyobrazić, ale... po głębszym zastanowieniu myślę, że byłby dobry w tej roli :D
Ktoś napomknął o Tissai de Vries - Nicole Kidman widziałam przed oczami czytając o tej postaci! Triss - nie wiem szczerze mówiąc, Shani - niewielka rólka, ale również nie wiem, Nenneke - ...Dymna całkiem, całkiem, ale mógłby być ktoś inny, Iola - Peszek! Peszek! Peszek! Dobrze grała. Ciri - zostaje.
Reszta też nie mam pomysłów :D. Ameryko! Weź się za Wiedźmina!!!

I żadnej Jolie na Yennefer! Fuj.

Żebrowski się kompletnie do tej roli nie nadawał.
Doceniam że się chłopina starał ale gdzie mu tam do literackiego Geralta.

Wolszczak?
Od biedy. Od dużej biedy. Znalazłoby się sporo lepszych. Nie tylko Bellucci.

Do Kamil Franz. Świetny wybór!!! W pełni się z tobą zgadzam.

Mi sie wydaje ,ze najlepiej do roli geralta by pasowal Hugh Jackman ,ale Josh Holloway tez by sie nadawal

A nie sądzicie, że do roli Geralta pasowałby Viggo Mortensen? Ma już nieco doświadczenia w wojowaniu mieczem :P Ale trzeba przyznać, Żebrowski też się do tego nadaje :)

Jaskier - Cezary Pazura :D
Wiedźmin - Vin Diesel :P
Ciri - Angelina Jolie :D:D

albo tak

Jaskier - Johny Deep
Wiedźmin - Brat Pitt

lub
Wiedźmin - Harrison Ford
Jaskier - Mel Gibson

or
Jaskier - Scott Mechlowicz
ojciec wiedźmina - Nick Nolte
stary wiedźmin - Clint Eastwood
Wiedźmin - Sean Bean

tak poważniej to

Jaskier - Orlando Bloom (i mówię to całkiem poważnie)
Wiedźmin - Hugh Laurie
Jen - Miranda Otto
Ciri - Emma Watson (pod warunkiem, że film zaczynałby się od szkolenia w mordowni)
reżysera bym dał Darrena Aronofsky'ego bo wydaje mi się, że on byłby w stanie oddać ten mroczny klimat wiedźmina

Or ehhh hmmm
Robert Sean Leonard jako Jaskier

a tak serio to nie mam pomysłu, to nie chodzi tylko o aktorów ale przede wszystkim o fabułę i kręcenie scen w lipnych miejscach, jakby nam było za daleko na górskie szlaki...

Sigourney Weaver jako Jen! W obcym grała świetnie Ripley :D

Sigourney pasowałaby mi raczej do roli królowej Meve, a Yennefer? Może Charlize Theron? Pamiętajmy że czarodziejki słynęły z nieprzeciętnej urody.

Geralt - Danny de Vito
Jaskier - Samuel L Jackson
Yennefer - no... o ile co do pierwszych dwóch ról jestem całkowicie przekonany, to tu bym już miał problem.

Nie no, żartowałem sobie, tak naprawdę to w roli Geralta chciałbym zobaczyć Brada Dourif'a, a Jaskier to obojętnie.

To ja się podzielę swoimi pomysłami:-)

Jako reżysera widziałbym Guillermo del Toro. Moim zdaniem Hellboy i Blade mają dosyć dużo wspólnego z Geraltem, tak więc del Toro ma już doświadczenie w tej materii.

Geralt- Luke Goss. Zdecydowanie. Ktoś już tu podał taką propozycję i ja się z tym zgadzam. Facet ma talent do grania takich postaci. Poza tym to w miarę świeża twarz w Hollywood, więc Geralt nie kojarzył by się nikomu z, bo ja wiem, Robin Hoodem.
Yennefer- Monica Bellucci.
Jaskier- Też mi Johnny Depp pasuje:-D
Bonhart- Hulk Hogan. Dobra, żart. Skoro już są del Toro i Goss, to czas na Perlmana.
Ciri- Natalie Portman/ Keira Knightley
Mała Ciri- cholera wie.
Cahir- Nie wiem. Mięśniaków w Hollywood nie brakuje... Napisałbym, że Arnie się nadaje, ale on chyba ma już ważniejsze sprawy na głowie.
Vilgefortz- Gary Oldman/ Javier Bardem.
Regis- Javier Bardem/ Gary Oldman :-D
Milva- Lena Headey. Wizualnie pasuje jak pięść do nosa, ale w "Nieustraszonych braciach Grimm" miała podobną rolę i przyciągała oczy widza do ekranu:-)
Dijskra- Peter Stormare :-P. Chciałbym zobaczyć, jak z Jaskrem-Deppem rozmawia.
Szczury- Elijah Wood (random Szczur), Shia laBeouf (random Szczur), Megan Fox (Mistle)... Serio! Połowa świata przyszłaby do kina zobaczyć sceny miłosne z udziałem Fox i Portman/ Knightley, a druga połowa przyszłaby zobaczyć, jak Bonhart ucina Megan Fox głowę. Film musi przecież zarobić. A na pozostałe Szczury nie mam pomysłu.
Triss- Może Rebecca Hall?
Można by było jeszcze dodac jakiś polski akcent i obsadzić Scorupco w roli na przykład Ioli.. albo Triss?
Na resztę obsady nie mam na razie pomysłów. Jeszcze tylko dodam, że muzykę powinien stworzyć Hans Zimmer.

rebecca hall na triss ! bardzo dobry pomysł, ona wygląda tak ... niewinnie. te duże pytające oczy ...

A jeszcze jedno: Sapkowski kiedyś tam powiedział, że jako Geralta widziałby Kevina Costnera... Ale Sapkowski to też człowiek. Ma prawo się upić, zażartować, palnąć głupstwo... Więc nie traktujmy tego poważnie. Zwłaszcza, że na trzeźwo Sapek twierdzi, że nie wyobraża sobie swoich postaci "wizualnie" :-).

gdzie tam monica belucci pasuje do roli yennefer. yen miała wąskie wargi, małe piersi, ogólnie drobną budowę ciała (bodajże 1/4 krwi elfów) i niewysoki wzrost. ponadto, nie była uznawana za 'klasyczną' piękność, o czym jest mowa chociażby w 'ostatnim życzeniu' (opowiadanie), w ogóle jej uroda była odbierana bardzo różnie. demi moore i jennifer conelly to zdecydowanie lepszy wybór.

a calanthe mogłaby zagrać faye dunaway (odrobinę młodsza ((: )

"nie była uznawana za 'klasyczną' piękność"

Dobra, dobra... To możemy pominąć. Niech lepiej w ekranizacji będzie "klasyczną" pięknością:-).

o, iskrę mogłaby zagrać selma blair, pasuje jej groźna mimika twarzy. <:

Mi jako Ciri pasowałaby Amanda Seyfried. http://gfx.filmweb.pl/ph/24/75/472475/144920.1.jpg Czyż nie jest idealna? :D

Co jak co najlepszy wygląd postaci tworzy wyobraźnia :)

Przede wszystkim do roli Geralta nie pasuje żadna kinowa piękność, że tak się wyrażę. Geralt był szpetnym mutantem, nie zapominajcie.
http://bi.gazeta.pl/im/3/4560/z4560603X.jpg
Ten wizerunek jest chyba najbardziej trafny.