Nie ma jak patriotyzm i szacunek do dziel narodowych. Ocena na filmweb-ie jak zwykle zaskakuje...
Film zostal zmieszany z blotem, bo nie byl ksiazka...?
Niestety, my, Polacy, nie doceniamy swych dóbr... póki nie wyjadą za granicę.
Osobiscie mi ekranizacja bardzo przypadla do gustu. Ciesze sie, ze ktos mial odwage dac zycie temu projektowi.
Pozdrawiam wszystkich doceniajacych ten film:)
Co to ma do tematu dot. filmu "Wiedźmin"? Czy jak coś jest polskie to znaczy, ze od razu super? Doprawdy dziwaczne myślenie. A co do filmu- uwielbiam Sapkowskiego, a ten film to MASAKRA dzieła pana Andrzeja. Muzyka sama w sobie całkiem mi odpowiada, choć "Wiedźmin" mógłby doczekać się czegoś bardziej monumentalnego; gra aktorów i dobór nawet ujdzie (najgorsza Marta Bitner w roli Ciri i wiek niczego nie usprawiedliwia, bo masa jest dziewczynek, które byłyby bardziej naturalne i przekonywujące), ale scenariusz i efekty specjalne wołają o pomstę do nieba. I nie ma w tym przypadku znaczenia kraj produkcji. Ponadto pragnę zauważyć, iż serial ma ocenę prawie dwukrotnie wyższą, więc przytaczanie argumentów, że niska ocena "Wiedźmina" wynika z niechęci do polskiej kinematografii jest co najmniej śmieszne. Moje marzenie: aby powstał "Wiedźmin" wykonany z rozmachem godnym największych i najlepszych produkcji Hollywood. I nieważne, czy w Polsce, czy USA- grunt, by był zrobiony porządnie.
ja powiem tak, hmm gdyby to robił peter jackson który miałby 1/5 budżetu władcy, ten serial byłby dobry (bo żebrowski pasuje idealnie do wiedźmina co ciekawe :) )
Film można określić jednym słowem: SZAJS. Nakręcili serial, gość wziął nożyczki i pociął taśmę filmową jak mu pasowało. Później wybierał co piąty kawałek i skleił w film. Dziwię się, że Andrzej Sapkowski nie odchorował ciężko takiej padliny.
Peter Jackson nakręcił znacznie więcej filmów niż "umiłowanego" Władce Pierścienia , np taki film jak "Zły smak" nakręcił za 1/100 budżetu "Wiedzmina" , więc nie o kasę tutaj chodzi
Żebrowski nie ma charyzmy, ładna buzia seksowny głos i bez jajowa osobowość, grał w wiedźminie tragicznie, nastroszony jak by mu kołek w tyłek wsadzili. Jak oglądałem wiedzmina w kinie to się ludzie śmiali taka
tragiko-komedia, osobiście po filmie byłem zniesmaczony do potęgi sześciennej. Szkoda że reżyserem nie został np Piotr Szulkin który potrafi robić genialne Polskie filmy sf w mrocznej atmosferze. Moja ocena wiedzmina to 2/10 za co dwa oczka pytacie, jedno za biust Grażyny Wolszczak a drugie najważniejsze za Paździoch-a na koniu (Ryszard Kotys) ludzie śmiali się i wiwatowali w kinie.
Tak się akurat składa, że mieszkam na stałe za granicą, drogi rafalsuski. I nie "robię na czarno" i nie jest mi wsyd wracać. Jak można w ogóle takie coś pisać? Już pomijając fakt, jaki to ma związek z filmem. Uważam się za patriotkę i kocham swój kraj, ale tu, gdzie mieszkam mam perspektywy i szansę na robienie tego, co chcę. I co z tego, że każdy chce potem na stare lata wracać? Coś w tym złego!? Kocham swój kraj i chcę tu wrócić i wychować swoje dzieci, bo na Zachodzie się zbytnio nie da. Jak mnie będzie na to stać. Komentarz jest naprawdę z dużymi brakami, bo chyba małe masz pojęcie o emigrantach.
O ile książkę można, jeżeli nie trzeba, zaliczyć do wielkich dzieł polskiej literatury fantasy to film, moim zdaniem, w ogóle nie odzwierciedla atmosfery panującej podczas czytania książki.
Moim zdaniem ekranizacja jest bardo krzywdząca w stosunku do książki.
Film odstrasza ludzi od książki, dawno nie widziałem tak złej gry aktorskiej a dziewczyna grająca Ciri to w ogóle porażka
Film wyłączyłem tuż po scenie ze smokiem. Jeden z lepszych rozdziałów książki został obcięty do minimum.
Fabuła została tak skrócona, że jeśli ktoś nie czytał książki może mieć problem z połapaniem się
Otóż to. Jeśli ktoś chce obejrzeć film z ciekawości to zachęcam najpierw do przeczytania sagi o wiedźminie. W odwrotnym przypadku małe jest prawdopodobieństwo, że po książkę jeszcze sięgniecie.
beznadzieja; poz tym kto robił dźwięk, udźwiękowienie to tragedia! Efekty walą, oczywiście bas z przodu, a dialogów nie słychać. Po 30 minutach zacząłem przewijać. Nawet 8 latek zaprawiany w kinie odpuścił ten film mimo, że lubi taki gatunek ;) Nie da się tego oglądać, krzycząca Buzkowa - porażka. Czy w Polsce nie ma ładnych i uroczych aktorek do takiej roli...? Żal mi niektórych aktorów, że musieli się produkować. Słabe zdjęcia i plenery. Dlaczego film nie trzyma kolorystyki w ujęciach? Gdzie bajkowość i klimat? Dialogi jak z komiksu i nuda. Awersja do rodzimych produkcji pogłębiła się..;). Dobre jest te 6 nominacji-uwielbiam to polskie towarzystwo wzajemnej adoracji!
Zanim jeszcze raz coś "wybitnego" napiszesz, sprawdź znaczenie słów "patriotyzm", "szacunek" oraz "dzieło narodowe", aby w przyszłości uniknąć kompromitacji.