Zamożna biała, chrześcijańska rodzina przygarnia wielkiego czarnoskórego bezdomnego nastolatka. Odwaga, upór, zaufanie, troska, szacunek, przyjaźń,miłość, lukier kapie z tej opowieści na każdy możliwy sposób. Wszyscy bohaterowie są cudownymi ludźmi (nikczemności przemykają czasami jedynie w tle) i wyłącznie na...
Nie chodzi mi o to że nie jest tłumaczeniem. W końcu dystrybutor musiał coś wymyślić ale dlaczego Wielki Mike? Przecież główny bohater sam stwierdził że nie lubi jak się go tak nazywa. To tak jakby zamiast "Forest Gump" dać "Przygłup". Co sądzicie?
gdyby wszyscy chrześcijanie byli tacy jak rodzina Tuohy świat byłby piękny.
nie znam prawdziwej historii Michaela, ale z tego co można zobaczyć w filmie, trafił na prawdziwą chrześcijańską rodzinę. nie chodzi mi o "niedzielne obiadki" czy paciorek każdej nocy ale o niesienie pomocy bliźniemu w dodatku...
Bardzo fajny film. Jak dla mnie miał swój klimat, Znany temat, ciekawie ukazany, można się pośmiać, można pomyśleć nad życiem. Polecam.
Wielki Mike to interesujący film o młodym chłopcu,który został porzucony przez rodziców i poszukuje szczęścia w życiu.Film jest wciągający,bardzo przyjemnie się ogląda,a na dodatek obecność Sandry Bullock podwyższa walory filmu.Ogólna ocena 8/10.Polecam!!!
fabuła ciekawa. rola Sandry Bullock też OK, pewnie nawet ponad przeciętną, ale w filmie mi czegos brakowało?? może tej prawdziwej realności, która została przysypana lukrem i wszystko tak pięknie się oglądało? film fajny, ale dla mnie jakby troche odrealniony czyli jakby nie prwdziwy do końca....
Właśnie skończyłem oglądać film naprawde jestem pod wrażeniem naprawde świetnie zrobiony ,wzruszający i fajnie się skończył daje mu 10/10 może przesadzam ale naprawde był świetny
Bardzo przyjemnie się go oglądało. Historia opowiedziana dość ciekawie, a rola grana przez Bullock była interesująca. Całe szczęście nie zabrakło w filmie humoru, a zaczynałem się na początku o to martwić.
Politycznie poprawny świat nie życzy sobie historii gdzie murzyn zawdzięcza coś białasom, i to bez pomocy jego solidarnych czarnych braci.
Dlaczego genialny? A dlatego, że taki jest! :D Film bardzo mi się podobał. Szczerze to mógłbym go oglądać po kilka razy dziennie. Dobrze nakręcony i do tego na faktach - czyli moja ulubiona tematyka. I do tego jeszcze boska Sandra Bullock. Wspaniale się wczuła w rolę.
P.S. Zawszę wiedziałem że to niezła laska a...
soorry. nie czytałem waszych komentów. bez obrazy. jak dla mnie ten film oglądałem tylko dla sandry bullock. i bardzo mile sie zaskoczyłem. udało jej sie zagradź matke w średnim wieku.zachowała chumor ale nie niszcząc całego obrazu filmu. bardzo dobry film. polecam
Nie rozumiem dlaczego nie pojawił się w końcu w polskich kinach. Wzruszający, wciągający, ani przez moment się nie nudziłam, czas szybko minął, co rzadko się zdarza bo często oglądając filmy patrzę na zegarek. No i genialna rola Sandry Bullock, faktycznie Oscar się jej należał.
Film naprawdę godny uwagi. Piękna wzruszająca historia, świetne kreacje aktorów. Naprawdę złota rola Sandry Bullock. To chyba jej najlepszy film. Obraz ten jest lekki, przyjemny, niezwykle wzruszający, chyba że ktoś nie dostrzega głębi i drugiego dna tego filmu. Pozostaje w pamięci na długo i napawa naprawdę dobrą...